wtorek, 14 marca 2017

Bliskowschodnia wojna trzydziestoletnia




Wojna trzydziestoletnia 1618 - 1648. Miała kilka etapów. Główną osią była walka między wyznaniami chrześcijaństwa tj. Ligą Katolicką a Unią Protestancką. Obie strony wspierały siły interwencyjne wszystkich niemal państw w Europie w tym polscy lisowczycy. Religia była oficjalnym powodem i podgrzewała fanatyzm żołnierzy, ale obok religii równie ważne była władza i pieniądze.

Na foto - oblężenie Budziszyna. 1645



Tak i na Bliskim Wschodzie fanatyzm i waleczność napędza konflikt pomiędzy szyitami / alawitami a sunnitami czyli odłamami Islamu. Oczywiście wchodzą jeszcze jeszcze kwestie narodowościowe, plemienne i polityczne. Podobnie jak w wojnie trzydziestoletniej religia jest parawanem do konfrontacji geopolitycznych i ekonomicznych. 

Na foto - walki na przedpolach Mosulu.  2016








Wojna ta miała wiele etapów. Pierwszy to lata 2003 - 2007 kiedy w Iraku zwalczali się szyici i sunnici jednocześnie atakując wojska koalicji pod egidą Amerykanów. Rebeliantów szyickich wspierał wtedy Iran, a sunnickich ( plemienno - saddamowsko - dzyhadystowskich )  Syria. Kurdowie siedzieli cicho. Po 2007 USA przekupiło sunnickie plemienne milicje i sytuacja uspokoiła się do 2011. Wtedy wybuchła w Syrii sunnicka rebelia animowana przez Turcję, Arabię Saudyjską i Katar oraz po części USA. W Iraku zbuntowały się sunnickie milicje plemienne przeciw dyktatowi szyickiemu. Od tego czasu sojusze zmieniały się jeszcze wielokrotnie, a wojna rozlała się na ogromnym terytorium od Morza Śródziemnego po Bagdad.

Na foto - Amerykanie podczas walk ulicznych w Bagdadzie. 2007



Wiele wojen domowych ma charakter wojen zastępczych pomiędzy mocarstwami. Tak było z wojną trzydziestoletnią, tak było z wojną domową w Hiszpanii. Kto nie interweniował w bliskowschodniej wojnie trzydziestoletniej ? USA, UK, Francja, Niemcy, Polska, Moskovia, Turcja, Ukraina, Rumunia, Hiszpania, Iran, Arabia Saudyjska, Katar, Izrael. Wojna rozlała się też nie tylko na takie kraje jak np.  Liban czy Libia, ale także na  obszar Unii Europejskiej vide zamieszki turecko - kurdyjskie w Niemczech, masakra w Paryżu, gangi terroryzujące Malmo, masowe wykupywanie broni palnej przez Niemców czy pacyfikacja "Dżungli" w Calais ... 


Na foto - walki w Hiszpanii ok. 1936



A co będzie potem ? Zapewne po zdobyciu Rakki i Mosulu  tzw. Państwo Islamskie zejdzie do podziemnej wojny zarówno na miejscu jak i w miastach Unii Europejskiej. Kurdowie zewrą się w walce z Arabami i Turkami. Asad dobije rebeliantów. Nic nie wiadomo. Wiadomo tylko, że końca konfliktu nie widać. Wiadomo, że wojna domowa w Syrii pożarła 300 - 500 tysięcy istnień w tym co najmniej 100 tys. cywilów. Wojna w Iraku do 2011  to kolejne ok. 200 tys. z czego 2/3 to cywile, a od 2014 - ok. 75 tys. z czego ok. 40 tys. to ludność. wojna bez końca. 

Na foto - amerykański bombowiec podczas misji nad Irakiem. 2014.




Na foto - bombowiec Moskovi przygotowuje się do misji bojowej nad Syrią






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz