niedziela, 31 lipca 2016

Multikulti po exetersku

  Foto 1 - miło usłyszeć w niedzielę jak organista intonuje "Pan kiedyś stanął na brzeguuuu" :) 

Foto 2 - a tu meczet na naszej Pensylwanii - Transylwanii.  Koło Parku Narkomanów. Jak pisałem rano, lokalne muslimy to Malaje ( Bengalowie ? ) więc dzyhadu tutaj nie ma. Oczywiście w innych częściach UK bywa różnie. W końcu Pakistan i Irak też były koloniami Wielkiej poniekąd Brytanii :) ...




Coś o polityce

    I co by tu napisać ? Można napisać kolejny tekst o tym, że " multikulti się nie sprawdzilo". Tylko po co ? 
     Po za tym np. w Exeter żyje całe mnostwo różnych ludów i nie słychać co noc serii z kałasznikowa. Na rogu ulicy mamy tu meczet. Chodzą tam bardzo sniade i lekko skośne  Ciapki. Stawiam na Malaje. Tym bardziej, że sporo tu ludności wygladajacej na Chinczykow. I co ? I Ci Malaje nie biegają z maczetami, nie ma tu szariackiej dzielnicy, nie strach wyjść nocą na ulicę. Choć sugerując się artykułami  z Niezależną.pl  i Frondy tak mozna to sobie wyobrazić - kraj w stanie wojny.
      Może napisać o tym jak po brexicie bijo Polaków. Sugerując się lewicowo - liberalna prasa można sobie to tak wyobrazić. Ale tak też nie jest. Przynajmniej tutaj.

    
      Co by jeszcze napisać ? Jakaś puenta...  "tylko prawda jest  ciekawa ". A przynajmniej równie ciekawa jak wizje tworzone przez dziennikarzy różnych opcji.

czwartek, 28 lipca 2016

Stare Exeter


Zamek Exeterski - zbudowany za Wilhelma Zdobywcy by pilnować krnąbrnych Exeterczyków. Data założenia to 1068 rok.

 
Pomnik przechodnia

Palma w ogrodzie botanicznym pod zamkiem. Lata nie są tu zbyt gorące, ale za to zimy łagodne.


Krajobraz High Street - głównej promenady miasta


W ogrodzie botanicznym


Początek High Street



Zamek zwie się Rougemont - z francuskiego "Czerwona Góra". Pochodzi ta nazwa od czerwonej, wulkanicznej gleby okolic.


Pod zamkiem rozłożyli obóz wielorasowi barbarzyńcy ;) Nie szturmują jednak zamku lecz oddają się piciu dry cidra, paleniu jonitów i graniu na instrumentach.


Tawerna "Pod Okrętem" - Exeter położone u ujścia Exe było wiele wieków ważnym portem.


Katedra - najcenniejszy zabytek.


A tutaj był obóz rzymskich legionów, potem wiele innych budowli. W 1942 został ten teren zniszczony przez Luftwaffe , a następnie zostawiony w stanie ruin  jako wojenna pamiątka.


A tutaj gramy w ping - ponga. High Street jest pełne ulicznych grajków, kuglarzy itp. Żulików jest sporo , ale nie są tak natarczywi jak w Polsce.


I znów ogród botaniczny


Pomnik "Księgi exeterskiej" . Jest to jeden z najcenniejszych, zachowanych zabytków staroangielskiej poezji


Sporo jest zabytków w stylu romańskim. 


środa, 27 lipca 2016

Polski niedźwiedź w afrykańskim buszu - kolejne sukcesy Ursusa

   
     


    Z daleka od Trybunału Konstytucyjnego itp. firma Ursus ( 123 lat tradycji - nazwa od bohatera z "Quo Vadis") kontynuuje swoją ekspansję na Czarnym Lądzie. Ursus współpracuje m.in z Unią Afrykańską oraz rządami państw wschodniej Afryki - Ugandą, Tanzanią i Etiopią. Sprzedajemy tam m.in ciągniki i przyczepy. Polskie traktory są tańsze niż zachodnioeuropejskie. Do tego mają prostszą konstrukcję. Na plantacji ananasów czy trzciny cukrowej , gdzieś w buszu lepiej mieć prostszy traktor. Tak żeby naprawić go samemu w razie awarii. Prostsze konstrukcje są także bardziej niezawodne w trudnych warunkach. Mudzin - farmer  ma pod górkę.  To nie jest łagodny klimat Europy i ucywilizowana wieś. I tutaj owocuje prostota naszych ursusów. Proste i niezawodne jak kałasz. Traktory zwiększają wydajność afrykańskiego rolnictwa. A to oznacza mniej głodu i mniej ludzi na łódkach dażących do "Euroraju". W Etiopii powstała też montownia podzespołów przysyłanych z Polski. Doszło do tego , że na etiopskiej wsi nazwa ludowa traktora to .... ursus. Jak na Podkarpaciu mojego dzieciństwa ;)


     Zarząd firmy robi dobre interesy nie tylko z chłopami z Afryki.  Planuje ekspansję na kierunku perskim i środkowoazjatyckim ( postradzieckie "Stany" ) . Nie znaczy to, że nie eksportujemy Naszych ciągników do krajów bogatych. Ursusy kupują farmerzy m.in z Belgi i Holandii. Marka jest ceniona też przez bauerów z terenów dawnego NRD. Trwa tam walka między naszą firmą a urzędnikami niemieckimi. Ursusy np. rejestruje się jako używane i sprzedaje wtedy. A mówili, że kapitał nie ma narodowości... ;)

Boney'an'araka - potwór z Totnes, siedziby peksowych diabłów

wtorek, 26 lipca 2016

Koniec czerwca na Podkarpaciu 2


Góry Dzika - Pasmo Jazzowej od północy


Noc i mgła - tajemniczy ogród


Beskid Dukielski w szybie


Wisłok przełamuje się przez Góry Babicko - Tyczyńskie


Gazele ;)


Odwiedziny u dziadka - dzień  św. Pietra i Pawła


Wschód


Zajączek


Piotruś z Przełęczy Szklarskiej


Krosno

Zamach na srode

     Niedaleko mnie, po drugiej stronie La Manche odbył się dziś kolejny zamach pod sztandarami Kalifatu ISIS. Żeby nie było nudno dziś podrzynanie gardeł księdzu i zakladnicy.
    Arcybiskup Roun oświadczył, że chrześcijanie nie mogą mieć innej broni niż miłość i braterstwo. A tymczasem bojownicy  SDF szturmuja kolejne budynki w Manbidz, o czym pisalem wczoraj. I choć większość z nich to muzułmanie to oni są obrońcami Europy w której nawet Kościół przesiakl duchem zpizdowienia. Zamiast slawic męstwo męczennika za wiarę  głosi się kapitulacje ...
A na foto  dąb - symbol  dawnej Europy. Co jest symbolem współczesnej ? Zurzyty  ( np. podczas przygody na Świat Dniach Młodych :) ) kondon ? 

poniedziałek, 25 lipca 2016

Boj o poczte i dom kultury w Manbidz

    10 czerwca oddziały SDF rozpoczęły oblezenie miasta - twierdzy Manbidz w polnocnosyryjskiej prowincji Aleppo. Jest to prawdziwa forteca Państwa Islamskiego więc walki toczą się o każdy dom. Jest to prawdziwy "bój na noze". Obecnie walki koncentrują się m. in. wokół  poczty i domu kultury.
     A kim są SDF ? To sojusz w którym ramię w ramie walczą Kurdowie, Arabowie, Turkmeni, Asyryjczycy, Czerkiesi, Czeczeni, Ormianie i inne ludy północnej Syrii. Wspiera ich lotnictwo koalicji anty - ISIS a więc niedługo i F - 16 z szachownica biało - czerwona.  Oraz specjalsi z SAS itp. formacji.

Skąd to wszystko wiem ? 

Jeśli chcecie być na bieżąco z wydarzeniami w Syrii i Iraku polecam :

Nalinifrontu.blogpost.com

P. S.

Pojawiają się w Polsce głosy, że ściągamy sobie na głowę zamachy bombardujac dzyhadystow. To bardzo źle myślenie. Po pierwsze dzyhadysci są jak chwasty. Nie można ich całkiem wytepic, ale można co jakiś czas użyć kosiarki zylkowej.  Wiec przylaczmy sie do kosiarzy. Nasze lotnictwo i komandosi to wlasnie nasza kosiarka. Po drugie krycie się w króliczek norce nie pomaga a szkodzi. Po trzecie za dosc udany dla naszego regionu szczyt NATO trzeba zaplacic.

niedziela, 24 lipca 2016

Poranek tentera

Mid Devon - zrzut

   Dziś ściąganie Mid Devon Show.  Schwytalem  królika - miniaturke, ale wpuscilem. O zabie - topielcu jeszcze napiszę w osobnym felietonie. A tak to dzień jak dzień, tylko cięższy. Zrzucenie wielkiego schow to harowka od świtu. Dobrze, że dużo lepsza pogoda. Rok temu  dał lodowaty wiatr, smagaly ulewy,  samochody zapadaly się po osie w błocie.  Dwa lata temu za to była patelnia. Angielska patelnia lżejsza od polskiej, ale uciążliwa też. Zniwne klimaty były.
   No to chyba tyle bo w sumie dalej trwa dzień roboczy.
P.  S. 
Cobra wynalazł 8 dzień tygodnia. Nazywa się niedzialek. Jest między poniedzialkiem i niedziela. Jest oczywiście wolny od pracy.

 

sobota, 23 lipca 2016

Exeterski pomnik wojny 1939 - 45

    Pomnik bohaterów i bohaterek II wojny światowej. Położony jest na wzgórzu zamkowym z którego rozciąga się piękny widok na Pogorze Exeterskie. Exeter było obiektem ataków Luftwaffe. Broniły miasta także polskie dywizjony - 307 i 317. Będzie i o nich opowieść.
P.  S.
Jej Królewska Mosc Elżbieta II podczas wojny służyła w służbach pomocniczych. Naprawiala wojskowe samochody :)

Polacy będą się bic

        Do dzisiejszego przeglądu małe post scriptum.  Bardzo ciekawy artykuł  przeczytałem zeszlotygodniowym "Do Rzeczy"   ( i dołączony  do niego wywiad  ) o proobronnej pasji jaka ogarnia Polaków.  Do tworzonej Obrony Terytorialnej zgłaszają się tysiące ochotników. Najwięcej na Podlasiu i Podkarpaciu. W założeniu ma liczyć 17 brygad.

         Do czegóż może się przydać taką formacja ? Przykład wojny na Wschodniej  Ukrainie daje do myślenia. Na gwałt tworzono tam bataliony a później pulki i brygady OT i Gwardii Narodowej  oraz specjalne bataliony milicji / policji . Takie formacje były potrzebne by zwalniać wojska operacyjne  z koniecznych a uciążliwych zadań. Na przykład pilnowania skrzyżowań, mostów, dworców. Przydatne były też do działań przeciwdywersyjnych - walki ze specnazem i przeciwpartyzanckich. Nic dziwnego, że podczas manewrów Anakonda - 16 formacje paramilitarne miały za zadanie wykryć szybko dywersantow, zabezpieczać przeprawy. To trochę jak w średniowieczu. Były oddziały regularne - gwardia monarchow i magnatow oraz oddziału pomocnicze. Mieszczanie mieli bronić swoich grodów, a chłopi "kasac" najeźdźców.
     Oczywiście OT może też brać udział w regularnych walkach. Byle została racjonalnie użyta. Należy się uczyć na przykładzie donbaskich walk, gdzie wielokrotnie rzucano lekką piechote na rzeź. Czemu ? Głupota, agentura i polityczne porachunki. Trzeba też się pilnować by OT nie stała się podczas W konglomeratem prywatnych armii.
       Po przejściu frontu ( w przypadku pełnoskalowej inwazji ) OT może zaszyc się w puszczach, bagnach i górach oraz "rozplynac" wśród cywilów. I stanowic początek wojny szarpanej z agresorem. 

      Przykłady wojen ostatnich dekad pokazują przydatność takich formacji - Czeczenia, Jugosławia, Syria, Irak, Afganistan, Ukraina, Liban, Gaza,  Południowy Kaukaz etc.

    Polacy szkoła się. Dziesiątki tysięcy ludzi robi kursy strzeleckie lub jest członkami taki formacji jak Obrona Narodowa, Związek Strzelecki, Gwardia Narodowa, FIA, Legia Akademicka. Nie sa to bojowki ani milicje partyjne. Nie jest to tez  zabawa w wojne. Chlopaki i dziewczyny sie cwicza. I trzeba sie tak  cwiczyc. Bo wojna to nie zabawa. To jak z tentami :) Tylko dzięki nieustannemu  wykonywaniu tych samych czynnosci moge robić je odruchowo. Pamięć mięśni.
A więc jeśli ktoś myśli, że mając broń, a nie ćwicząc jej użycia, będzie mógł np. ustrzelić dzyhadyste podczas zamachu  to się myli. W stresie maksymalnym da się działać tylko automatycznie. Dlatego jak rzadko zgadzam się w 100 % z Braunem. Kościół - szkoła - strzelnica. Przysposobienie Obronne i WF.  Bez fizycznej sprawnosci umiejętności strzeleckie mogą zdać się psu na buty.

    Polacy będą się bic w razie W. Chcesz pokoju szykuj się do wojny mawiali Rzymianie. A oni na wojnie się znali.

P. S.

Gazety z Polski kupuję w polskim sklepie. Dlatego zeszlorygodniowy numer :)

"Gorący" lipiec 2016 - letni przegląd



Mała wojna czy wielka prowokacja ? - Turcja


    Ludzie gadaja , że okrutny Erdogan - kryptodżyhadysta dokonał wielkiej prowokacji. Być może to prawda. Jednak Witold Repetowicz, gość który naprawdę siedzi w tym temacie twierdzi , że jednak był ten zamach. Nie było wielkiej inscenizacji. Natomiast służby Erdogana manipulowały spiskiem tak by osłabić jego siłę :


Foxmulder alias Kozieł - jeden z moich ulubionych publicystów twierdzi , że była to kolejna szarża obamowskiej Ameryki :


   I tu groźne memento - Egipt. CIA wspierało rewolucję , która zmiotła proamerykanskiego generała - prezydenta. Jego kolega generał - prezydent , który teraz panuje w Kairze jest proputinowski. I wcale mu się nie dziwię. Cokolwiek by powiedzieć o chanie Moskwy nie  obala swoich sojuszników. Bez potrzeby ....

    Jest to też zła wiadomość dla Nas, to zbliżenie Ankary i Moskwy. Po udanym szczycie NATO kryzys. NATO nie musi być wieczne ....

Siekiera, samochód,  karabin


      Wojna bliskowschodnia rozlewa się na Europę. W zeszłym roku, na kanikule, mieliśmy dziwną  falę uchodźców . W tym krwawe atrakcje. A to kierowca - rzeźnik poczekał, aż służby francuskie uśpią czujność po euro 2016 i zrobił przejażdzkę lorką po promenadzie rozwalając prawie sto osób, a to w pociągu podmiejskim koło Wurzburga szaleje siekiernik, a to myśliwy dżyhadu poluje na ludzi w domu handlowym w Monachium. 
      Co ciekawe i charakterystyczne krwawa ciężarówka w Nicei była ... autem - chłodnią. Zapewne nie raz woziła półtusze .... No i data - 14 VII - "krew przyciąga krew".

Tutaj zachodzi pytanie cna jaką skalę w tej naszej  Europie prowadzone są doszkalania policjantów takie jak w USA. Tam po seri strzelanin prowadzi się kursy zwalczania  tzw. "aktywnego strzelca". Polega to na tym, żeby policjanci więcej czasu spędzali na strzelnicy. I uczyli się szybkiej i celnej reakcji na terrorystę / szaleńca zabijającego ludzi. Antyterrorka jest jak straż pożarna. Zwykli policjanci jak OSP. OSP jest potrzebne...


Bez paniki



Nie ma jednak co panikować. Tomasz Wróblewski w ciekawym artykule usiłuje wyjaśnić czemu gospodarka trzyma się dobrze mimo narastającego lęku...


Z drugiej strony jakoś nie wierzę w tą gospodarkę współczesną po 2008...


Wojny  na wschodzie


   W Kijowie ginie dziennikarz


Kiedyś pracował w Chanacie Moskiewskim. Nie wiadomo czy zastraszenie poprzez zabicie dzielnego "żurnalisty" czy sprzątnięcie kogoś kto za dużo wie i/ lub jest już niepotrzebny.

A tutaj film z podkładania bomby - uchwycone przez monitoring :


A na Dzikich Polach - mała wojna w najlepsze. Jak za czasów sienkiewiczowskiej "Trylogi" :


W Kazachstanie - wzrost działań dżyhadystów :



Gorąco też na Południowym Kaukazie - po wiosennym , 4 dniowym odmrożeniu wojny w Karabachu teraz  potyczka w Erwaniu. Tło polityczne :



A na Bliskim Wschodzie - zaostrzenie walk wokół Aleppo :


Za tydzień

  Będzie o Brexicie , "uchwale wołyńskiej" , polskim podwórku politycznym i ekspansji podwarszawskiego niedźwiedzia w afrykańskim buszu ;)

piątek, 22 lipca 2016

Dartmoor na horyzoncie

   Po wczorajszych ognistych przygodach w których popełniłem rolę hejnalisty OSP ( na szczęście nic groźnego, acz efektownie ) dziś spokojna droga do Launceston.
Na foto 1 - nasz lotniskowiec na betonowym odcinku ekspresowki. 
Na foto 2 -  High  Willhays, albo Polonina Okechamptonska. Ma 623 m. n.  p. m.  Jednak ze względu na niskie położenie podróży wysokość względna jest duża. Często ćwiczą  tutaj komandosi królewskiej piechoty morskiej.
A teraz zaczął się off. Na murek obok przyleciał kos.  Mewy krążą nad uliczka. Pije cajdra. Spokój zakłócają tylko wieści z Monachium. Cóż gorące lato....

czwartek, 21 lipca 2016

Boże zachowaj Królowa, albo FORMA ma znaczenie

   Przed wyjazdem do UK dostałem pismo od fiskusa Jej Krolewskiej Mosci. Informowano mnie w nim , że Królowa jest mi dluzna kilka stow poundow. Zwrot podatku za sezon 2015.  Mam czekać na czek.


    Kwota wolna od podatku jest tu zdaje  sie ok. 20 razy wyższa niż u Nas. No rozumiem, że nie da się wszystkich obietnic spełnić na raz.
      Jednak, tylko kukizowcy - majdanowcy byli zainteresowani zrownaniem  "kwoty wolnej" poslow i szarakow. Oczywiscie w skali budżetu to mniej niż promil zera...Ale FORMA też jest ważna.
     A teraz Dobrozmianowcy chcą podwyżek dla polityków. Stary cap ( jak o  nim mowia  niektorzy ) S. N.  jak nigdy zgodził się z PiS-em. No po prostu osmiorniczki i alienacja władzy. .. Bardzo to platformerskie wszystko.


     Pomysły Antka by wcisnąć "apel smolenski" w uroczystości 1 sierpniowe to też paranoja. Zgadzam się w 100 %   z listem otwartym prof. Andrzeja Nowaka dotyczącym tej sprawy. Jest na stronie "Gościa Niedzielnego"

środa, 20 lipca 2016

Znikajaca rzeka w Yeallampton

   Zaczął się odpływ. Rzeka - zatoka, przypominajaca nieco Jezioro Myczkowieckie,  zamienia się właśnie w blotna polać.  Przez nią  płynie  potok, którym rzeka Yelam w swej  istocie jest.  Choć podczas przyplywu  tu przy ujściu szeroka jest  jak Wisła w Krakowie.
    Różnice poziomów wody między przepływem a odplywem sięgają na Półwyspie Kornwalijskim  kilkunastu metrów.  Cykl życia rzek - zatok jest podobny cyklowi kobiecemu - regulowany jest fazami księżyca. Szerokie ujścia rzek ułatwiają budowę dogodnych portów np. Londyn czy Bristol rozwinęły się dzięki temu. Estuaria te  ( bo tak sie nazywaja te szerokie ujscia  ) ulatwialy też jednak  penetracje Anglii przez Wikingów - swymi langskipami wplywali głęboko do wnetrza tego  kraju.
    Odpływ to dobry czas na wędkowanie. Można złowić w takim ujściu zarówno ryby morskie jak i rzeczno - jeziorne. Bagna limanowe w estuariach są też siedliskiem licznych gatunków ptactwa. Na przykład na rzeczne Brit widziałem pierwszy raz w życiu kurke wodna.

poniedziałek, 18 lipca 2016

Koniec czerwca na Podkarpaciu - 1




 

Na kawie - z kolegą i motylem



 

Lato ... 


Zmierzch nad Malinową


Dziki gołąb i księżyc



Drapieżniki i roślinożercy



Na "Bobrach"


Groszek


Tenty w Polsce - może kiedyś. Frama  "dwunastka"  nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie


Wisła - Królowa Polskich Rzek.  Droga Lublin - Kraków. 


Lublin - Starówka





I znów Chutor