środa, 20 lipca 2016

Znikajaca rzeka w Yeallampton

   Zaczął się odpływ. Rzeka - zatoka, przypominajaca nieco Jezioro Myczkowieckie,  zamienia się właśnie w blotna polać.  Przez nią  płynie  potok, którym rzeka Yelam w swej  istocie jest.  Choć podczas przyplywu  tu przy ujściu szeroka jest  jak Wisła w Krakowie.
    Różnice poziomów wody między przepływem a odplywem sięgają na Półwyspie Kornwalijskim  kilkunastu metrów.  Cykl życia rzek - zatok jest podobny cyklowi kobiecemu - regulowany jest fazami księżyca. Szerokie ujścia rzek ułatwiają budowę dogodnych portów np. Londyn czy Bristol rozwinęły się dzięki temu. Estuaria te  ( bo tak sie nazywaja te szerokie ujscia  ) ulatwialy też jednak  penetracje Anglii przez Wikingów - swymi langskipami wplywali głęboko do wnetrza tego  kraju.
    Odpływ to dobry czas na wędkowanie. Można złowić w takim ujściu zarówno ryby morskie jak i rzeczno - jeziorne. Bagna limanowe w estuariach są też siedliskiem licznych gatunków ptactwa. Na przykład na rzeczne Brit widziałem pierwszy raz w życiu kurke wodna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz