sobota, 30 września 2017

Prawa i przywileje

Ah jeszcze jeden wpis dziś. Bo nie dość , ze jestem zdenerwowany to mnie jeszcze Morawiecki zdenerwował.
Mają wrócić deputaty węglowe dla górników. Ja bardzo szanuje górników. Bardzo nie podobała mi się polityka "wygaszania" praktykowana przez PO. Teraz jednak,  dobrze dzieje się dzieje w górnictwie - a przynajmniej tak deklaruje rząd. Na pewno dobrze dzieje się w gospodarce. Czy nie warto trochę pooszczedzac ? Oszczędzać by inwestować ? Trzeba rozdać wszystko ? Górnicy sa tak biedni , ze ich nie stać na węgiel ?
Tymczasem np. komunikacja na Podkarpaciu jest mitrega. Jeśli nie masz swojego samochodu to bywa naprawdę ciężko. Im głębiej w Karpaty tym gorzej. Może warto by się zastanowić jakim upokorzeniem jest dla starszych ludzi porażenie sąsiada i pomoc. Za każdym razem, gdy chce się pojechać np. do Leska czy Nowego Zmigrodu. Zapewne sytuacja w innych częściach Polski jest podobna. Gornikom się należy a emerytom ze wsi nie ?


A co z blogiem ?

Nie wiem. Muszę sobie ułożyć w życiu. Jakieś plusy widzę. Po 12 latach zostałem mgr :) Sam blog - muszę znaleźć jakas nowa formułę. Czasem mam wrażenie, ze spamuje Internet. Pisze za dużo. Często przez to niedbale. Redakcja to 2 razy więcej roboty niż pisanie. Czasem mam wrażenie , ze chce napisać wszystko co ciekawe. O tu się dowiaduję polski pilot będzie miał pomnik w muzeum RAF. Wybory w Niemczech. Dużo się dzieje. A mi słabo i leniwo. Jeśli macie jakieś uwagi czy pomysły - wiktor.bochun@gmail.com To piszcie.


Na koniec września

Na koniec września o Bogu. Tak mi się zdawało na tym spacerze, ze Bóg, jeśli jest, to w ciężkich chwilach jest z nami bardziej. Nawet gdy mam się zdaje , ze bez sensu. Nawet gdy choć słońce to u Nas czarna noc. Do tego zimna i deszczowa. Jest właśnie wtedy bardziej. Nawet, gdy kompletnie nie rozumiemy  "za co ? " , "czemu ?".

A czemu to pisze ? Ano ten blog jest w jakiejś mierze publicystyka. Na skalę moich możliwości. Nie spamuje mediów społecznościowych politycznymi wpisami.  Trochę opowiadam o historii, kulturze  i geografii. Takie dzielenie się tym co wiem  i tym o czym chce opowiedzieć. Czasem wychodzi mi to lepiej. Czasem gorzej. Staram się żeby wychodziło dobrze.
Nade wszystko to takie odbicie mojej Duszy. Bez jakiegoś ekshibicjonizmu. Pewne rzeczy powinny być tajemne. A jednak jakoś opowiadam o sobie. Może z tych opowiadań będzie pożytek dla kogoś kto to czyta.





Dawni Polacy o Siczy


Mało znane a ciekawe



Dziś opowiem jak "dawni Polacy" ( czy może bardziej "Rzeplici" )  widzieli Kozaków Zaporoskich w końcowym okresie istnienia "Ukraińskich Republik Autonomicznych".  Czyli w II poł. XVIII wieku. Piszę często o współczesnej Ukrainie. By zrozumieć teraźniejszość trzeba znać przeszłość. A więc dziś będzie o okresie w historii Kozaków Zaporoskich mało w Polsce znanym. A równie ciekawym jak czasy Sahajdacznego i Chmielnickiego. 


Soplica na Siczy



Poniżej fragment "Pamiątek Soplicy" Henryka Rzewuskiego. Powieści czy też zbioru  gawęd, które były jedną z inspiracji do powstania  "Pana Tadeusza" i "Trylogii". Zauważcie główny bohater - narrator Seweryn Soplica przedstawia się jako "Litwin". Jedzie na Sicz by wysondować czy Kozacy będą chcieli wspomóc Konfederację Barską. Jeden z towarzyszy jest polskim szlachcicem wyznania muzułmańskiego. Taka była dawna Rzeczpospolita. To oczywiście fikcja literacka, ale bardzo realistyczna. 





Herb Kozaków Zaporoskich. Źródło - Wikipedia.



Ksiądz Kitowicz o Kozakach 



Poniżej o Kozakach pisze we swych sławnych wspomnieniach ksiądz Jędrzej Kitowicz :




   Jest to oczywiście zbiór prawd, półprawd i bzdur. Na przykład Kozacy Zaporoscy z Zaporoża, Hetmanatu i Ukrainy Słobodzkiej stawali do szeregu we  wszystkich wojnach  Imperium. I to w niemałej liczbie. Walczyli jako lekka piechota, lekka jazda i lekka piechota morska. Moskovia używała wobec Ukraińców kija i marchewki. Przekupstwa, manipulacji, agentury, terroru itd. Po powstaniu Mazepy Piotr Wielki zakazał używania nazwy "Ukraina". Później gdy Kozacy byli potrzebni "luzowano śrubę".  Gdy wojny się kończyły znów "dokręcano".
    Sicz zniszczona przez Rosjan w 1709 została reaktywowana w 1733. Jednak opodal wybudowano twierdzę rosyjską dla nadzoru. Na ziemie Zaporożców zaczęto osiedlać uchodźców spod panowania tureckiego Serbów, Bułgarów i Greków. Stopniowo zaciskano pętlę na ukraińskich swobodach.  Ostatecznie  w 1764 zlikwidowano Hetmanat.  Ostatni hetman Kirył Razumowski był podobny do naszego króla Stasia. Podobnie jak on był szczerym patriotą, mecenasem sztuki, reformatorem. Jednak charakter miał słaby. Podobnie jak nasz król Staś trafił do złotej klatki w Petersburgu. W 1765 zlikwidowano autonomię Ukrainy Słobodzkiej. Wolne pozostało tylko Zaporoże.



Zburzenie Siczy



   W 1775 ostatecznie Sicz została zniszczona, a Katarzyna II zakazała nawet używania nazwy "Kozak Zaporoski". Kozacy po podboju przez Rosję "Noworosji" czyli obecnego wybrzeża Ukrainy przestali być potrzebni.  Wielu Zaporożców wzięło udział w kozackim powstaniu atamana Pugaczowa. Kozacy  Jaiccy/Uralscy i chłopi z Uralu i Powołża w latach 1773 - 1775 toczyli zaciekłą walkę z rosyjskim wojskami rządowymi. Ten bunt przeraził Katarzynę II.  Anarchiczne żywioły były niebezpieczne.



Hajdamacy . Źródło - Wikipedia.





XVIII wieczna wojna hybrydowa



   Moskovia potrafiła jednak czasem to wykorzystać. Na przykład w 1768 wspomagała chłopskie powstanie, "Koliszczyznę", w polskiej części Ukrainy. Była to swoista "wojna hybrydowa" przeciwko Konfederatom Barskim. Chłopskie watahy paliły, gwałciły i mordowały dwa miesiące skutecznie paraliżując szlacheckie powstanie w tej części Rzeczpospolitej. Tu gdzie antyrosyjski bunt wybuchł.  Zamordowano ok. 100 000 szlachciców, Żydów, mieszczan, duchownych rzymskokatolickich i unickich. To ważne unickich. Znaczna cześć wymordowanych szlachciców mówiła po ukraińsku i była unitami czyli grekokatolikami. Powstanie nic nie osiągnęło poza doraźnymi zyskami z  rabunków. Oraz poczuciem , że odpłaciło się za ucisk pańszczyźniany. To samo stało się w latach 1943 - 1944 kiedy "antypolska operacja UPA" bardzo pomogła Moskwie w depolonizacji Kresów południowo-wschodnich. Nie pomogła zaś w żaden sposób w odzyskaniu niepodległości przez Ukrainę. Historia się powtórzyła. 
   Po dwóch miesiącach Rosjanie pomogli naszym "wojskom rządowym" spacyfikować krwawą rebelię. Przywódcy rebelii źle skończyli. Gdy przestali być potrzebni, atamana Gontę wydano Polakom. Został skazany na śmierć.  Zginął w męczarniach. Atamana Żeleźniaka zaś zakuto w kajdany. Ucięto mu nos, na czole wypalono "złodziej" i zesłano na Sybir. Zastanawiające, że najsłynniejsi watażkowie z Donbasu - "Giwi" i "Motorola" też zginęli, gdy przestali być potrzebni Putinowi. Historia ciągle zatacza koło. 



Fakty i bzdury



  Co do "gejostwa" wśród Zaporożców to niewątpliwie "seks zastępczy" się zdarzał. Tak jak w każdym środowisku zdominowanym przez mężczyzn. Bzdurą jest jednak robienie z Siczy klubu perwersyjnych gejów :) Wielu Kozaków kozakowała kilka lat po czym się żeniło. Inni miewali "do czynienia z kobietami" podczas swych licznych wędrówek. Ksiądz Kitwoicz fantazjuje w tym fragmencie. 
   Natomiast prawdą jest , że wielu Kozaków brało udział w rozbójniczych wyprawach na polską stronę Dniepru. Trzeba jednak wiedzieć, że XVIII wiek to okres kiedy także w innych regionach Rzeczpsolitej kwitło rozbójnictwo. Szczególnie w Karpatach. Wiązało się z to z zbiednieniem chłopstwa, wyniszczeniem kraju po dziesięcioleciach wojen i ogólnego kryzysu sprawności państwa. 

  





Kozackie autonomie w połowie XVIII wieku. Zielony - Ukraina Słobodzka. Fioletowy - Hetmanat. Pomarańczowy - Zaporoże. Prawy ( zachodni )  brzeg Dniepru, bez Kijowa był jeszcze częścią Rzeczpospolitej. Źródło - Wikipedia




Notka w dawnej encyklopedii 



Na koniec o  Kozakach w "Encyklopedji Staropolskiej" Zygmunta Glogera :





Zaporożcy bez Siczy 



Kozacy Zaporoscy odeszli do historii. Po likwidacji Siczy przywódców zesłano. Cześć Kozaków uciekła pod panowanie Tureckie. Sułtan pozwolił im reaktywować Sicz u ujścia Dunaju. Nie było im tam dobrze skoro w 1829 wojska tureckie zburzyły tą Sicz. Innych caryca przesiedliła nad Morze Azowskie i nad rzekę Kubań na Północnym Kaukazie. Stali się później głównym komponentem Kozaków Kubańskich. Z jeszcze innej grupy powstali Kozacy Buscy nad dolnym Bohem. Pełnili funkcję Straży Granicznej. Jako lekka jazda brali też udział w wojnach z Turcją i wojnach napoleońskich. Niektórzy  trafili do Kozaków Terskich. Ogromna większość została jednak zamieniona w chłopów pańszczyźnianych. Starszyznę zamieniono w rosyjską szlachtę. 

Ukraina jednak istnieje. I dobrze - lepiej mieć Rosję daleko od siebie. Niestety problemy tego kraju są dokładnie te same. Skłonność do anarchii, korupcja, słabość elit, penetracja przez wywiad rosyjski. Smutno, gdy czyta się o tym jak wylatują w powietrze składy amunicji. Koło Winnicy, w centralnej Ukrainie. Smutno, gdy czyta się , że poslkie transportery opancerzone sprzedane Ukrainie trafiły na wojnę domową w Sudanie Południowym. Smutno, gdy widzi się działania ukraińskiego IPN. Cóż zrobić ... Co z tym zrobić to już pisałem, ale jeszcze wam pewnie napiszę.



piątek, 29 września 2017

Sobie samemu

Słońca zza chmur.  I radości. Tak z okazji urodzin. I  jeszcze żebym wiedział czego ode mnie chce Ten Który Jest. Nie jest lekko, ale może tak ma być. 

środa, 27 września 2017

Skarb Podkarpacia

Prawie 40 % województwa to las. To 2 wynik w Polsce. Przy tym nasze lasy to w duzej mierze prawdziwe puszcze, a nie lasy sadzone pod eksploatację. Mimo wszystko nie jest źle z naszymi lasami.
A i tam gdzie nie ma lasu też jest pięknie. Tak w sam raz.





poniedziałek, 25 września 2017

Katalonia i Kurdystan - nowe państwa ?


W Irackim Kurdystanie i być może w Katalonii odbędą się na dniach referenda w sprawie niepodległości. Czy warto być niepodległym ? Zależy co przez to rozumieć. Na przykład Szkocja jest częścią UK , a Abchazja jest niepodległa. Szkoci są bogaci, ludzie przyjeżdżają do Szkocji pracować. Do Abchazji ludzie boją się przyjeżdżać. Szkoci mają sporo do powiedzenia w brytyjskim parlamencie. W Abchazji de facto rządzi Moskwa. Niepodległość jest bardzo względnym terminem. Czasem przynosi więcej szkody niż pożytku. 




Kortezy ( Senat ) Kataloński - miniatura z XV w.




Osobiście lubię federacje, konfederacje. Muszą być jednak sprawne. Gdyby wśród polityków w Bagdadzie nie było tylu złodziei, agentów itd. , gdyby Irak nie był krajem nieustannego chaosu, to i Kurdowie byli by bardziej  chętni  pozostać w składzie federacji. Tak samo Katalończycy. Powstania katalońskie w XVII i XVIII wieku wybuchły, gdy Hiszpania zaczęła lekceważyć "fueros" ( autonomia, lokalne prawa ). Tu drogi zaczęły się rozbiegać. Czy drogi Hiszpanii i Katalonii, Kurdystanu i Iraku się nie rozbiegną ? Zobaczymy. 




Flaga Irackiego Kurdystanu



Katalonia może zostać w Hiszpanii choćby z powodów ekonomicznych. Nie mówiąc o tym, że zachodni europejczycy raczej nie są chętni do powstań, a rząd w Madrycie ani myśli zezwalać na głosowanie. Natomiast Kurdystan ma przeciw sobie nie tylko rząd w Bagdadzie, ale i Iran i Turcję. Co prawda wspólny atak obu regionalnych mocarstw na Iracki Kurdystan  były zadaniem karkołomnym. Armia Kurdów z Iraku jest liczna, dobrze uzbrojona i zaprawiona w walkach z ISIS. Ludność też jest uzbrojona, a góry sięgają 3728 m.n.p.m. Jednak blokada ekonomiczna może skutecznie ostudzić zapały Kurdów.  Jak będzie - zobaczymy. Obu narodom życzmy wolności, ale i rozsądku. Bo lepiej nie mieć państwa a de facto je właściwie mieć niż na odwrót. Jak ta nieszczęsna Abchazja czy Doniecka Republika Ludowa. Niby są , a ich naprawdę nie ma.

niedziela, 24 września 2017

W noc czarna jesienna

Przez noc czarną, jesienną
jedzie Książę 
Krwawi.
Gorączka, mgła w oczach.
Decydujaca bitwa przegrana.
Stracone nadzieje !
Ciemno ! Ulewa jesienna.
Zimna jak deszcze przedsniezne
pod Moskwą.
Noc czarna
kanonada tylko gra
żółtymi blaskami. 
1500 armat wroga bije


Arriergarda walczy szalenie.
Kula, szabla i bagnetem
odbierając masy wrogiej piechoty.
Bratki i Wojtki umierają twardo
w noc czarna, jesienną

I Książę  woli ruletka przeprawy.
Przez rzekę czarna jak smoła
Czterokrotnie ranny
Marszałek Cesarstwa
Król Rzeczpospolitej
bez Korony

Poszło źle
wierny koń tonie
Tonie i Książę.
Zamykają się
lodowate,  czarne
nurty Elstrery

Mazepa, Decebal, Maschadow, Poniatowski
Bohaterowie przegranych wojen.
Ofiary swoich kalkulacji
Poczucia obowiązku.
Może i mogli innaczej
Lepiej dla Siebie
Lepiej dla Sprawy
Może i mogli
A Sławy im odjąć ...
Nie można

piątek, 22 września 2017

O wilku

Objaśnienia :

1) Wojownik wielecki/ lucicki okryty wilczym futrem.

2) Godło Awarow z Dagestanu - wilk.

3)  Rzymski dowódca obserwuje karpackie wzgórza. Obawia się zasadzki dackich wojowników czczacych wilki.

4) Sami Rzymianie nazywali się Synami Wilczycy, a  wilk obok orla byl ich godłem wojennym.

Polabie / Saksonia / NRD

poniedziałek, 18 września 2017

Ostenda

Ostenda kiedyś sławny kurort, port i twierdza. Dziś cóż .... znużenie dobrobytem. Zważywszy na odsetek muzulmanow w najwiekszych miastach Belgii moze kiedys powtorzy się sławna obrona Ostendy. Tylko chyba bronić jej będzie polska piechota morska ;)




niedziela, 17 września 2017

Kto posial wiatr ...

A to już panorama Starego Miasta w Dreźnie. W lutym 1945 roku miasto zmiotly  z powierzchni ziemi naloty brytyjsko-amerykansko-polskie. Czy 25 tysięcy ofiar to dużo czy mało ? Zwazywszy , ze Hitler doszedł do władzy demokratycznie, ze we wrześniu 1939 razem ze Stalinem rozpetali wojnę światową, ze wbrew mitom w Dreźnie produkowano mnóstwo uzbrojenia..... Ludzi szkoda,  25  tysiecy to duzo.  Czy nie mówi  jednak Pismo - kto mieczem wojuje ?


Dymia elektrownie

Lecz to nie Polska tylko Saksonia i okolice Kolonii :) Oczywiscie "zielona energia" jest fajna, ale póki co nie zastąpi węgla, ropy, gazu i atomu.




środa, 13 września 2017

Kto się śmieje ten ....




Środowiska "narodowe"  robią sobie jaja z  Ukraińców, wojny w Donbasie i "uległości polskiego rządu wobec banderowców"  :

https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/litwa/polskie-dziecko-zabite-ukraincow-nowych-paszportach-narodowcy-troluja-pis/


    Cóż, a gdyby tak  jesienią 1919  bolszewicy przegrali ? Gdyby reżim Lenina został obalony ? Cóż Polska była dla Francji tylko "zastępczym sojusznikiem na Wschodzie". Gdy tylko Nowa Rosja odbudowała by trochę swój potencjał ruszyła by na Polszę. By znów nastała "Jedna i  Niepodzielna Rosja od Kalisza po Kamczatkę". Paryż, Londyn, Waszyngton, Berlin, Ankara, Rzym, Madryt itd. cofnęli by uznanie dla polskiego rządu. Wtedy Wojsko Polskie stało by się "bandami separatystów". Polacy zaś , cóż mogli by sobie być w swoim mniemaniu "narodem historycznym z tradycją państwową". Dla Świata byli byśmy separatystami, może szlachetnymi, ale zawsze tylko separatystami. Oczywiście dalej pokutuje mit "dogadania się z Biała Rosją". Może byśmy się dogadali - na zasadzie takiej, że istnieje jakaś polska autonomia. Tylko tyle.

     Po za tym porównywanie sytuacji z 1918 i 2014 to jest całkowicie ahistoryczne. To zresztą charakterystyczne dla wszystkich nacjonalistów na świecie. Prawda historyczna,  nie ma kompletnie żadnego znaczenia vide działalność Wołodymyra Wiatrowycza.    A co do Zachodnio Ukraińskiej Republiki Ludowej - sami Ukraińcy powinni zobaczyć, że bezkompromisowość jej kierownictwa były kamieniem u szyi Ukrainy. To jednak temat na odrębny wpis. 




    




Plakat propagandowy "Białych" 










wtorek, 12 września 2017

Wrześniowy deszcz

Krosno to samo
I wrześniowy deszcz
Taki sam
A ja inny

Choć w tym deszczu
W gruncie rzeczy
Ten sam

Jak co roku 
Stoję zmoknięty
Pomiędzy latem a jesienią
Taki sam i patrzę na
ten sam  deszcz
Deszcz
jak każdego roku
O tej porze Pomiędzy
 latem a jesienią

Niech sąd będzie sprawiedliwy

  
     Muzycy znanego zespołu z Krosna zostali aresztowani w Kalifornii. Zespół zowie się Decapitated i gra tzw. ekstremalne wersje metalu. Moja znajomość muzyki metalowej kończy się na Iron Maiden, Metalice  itp. więc nie wiem czy grają dobrze czy źle. O ile wszelką elektronika jest dla mnie czytelna to różne dedmetale , blekmetale to już abstrakcja. Podobno jednak są mocni w tym co robią. Szczególny szacunek budzi to , że reaktywowali zespół po tragicznym wypadku w 2007 r. 
    Tym razem znów mają kłopoty. Zostali aresztowani podczas objazdu Kalifornii. Rzekomo mieli rzekomo zbiorowo zgwałcić jedną z tzw. groupies tj. fanek chcących być "bliżej" ukochanego zespołu. Bliżej w ten czy inny sposób. Jako, że całe życie pracuję w szołbiznesie spotkałem na swojej ścieżce kariery groupies. Dawno temu, pilnując wejścia na zaplecze koncertów odbywających się przy okazji dorocznych zawodów balonowych. Miały około 16-17 lat, były zjawiskowo ładne, do tego ich długie blond włosy i białe koszulki były kompletnie przemoczone w wyniku gwałtownej burzy. Koniecznie chciały bliżej poznać ( w ten lub inny sposób ) swoich idoli. Ja natomiast byłem Cerberem, który pilnował dostępu do nich. Zapewne sekretnym autorem polecenia by nie dopuszczać fanek  były żony/dziewczyny muzyków. Ciężki jest losy muzyka rockowego. Każdy mężczyzna o tradycyjnych upodobaniach musiał by się wykazać ogromną siła charakteru by oprzeć się pokusie. Nie zawsze da się fanki odsunąć, odseparować. 
     Może w tym przypadku w istocie było tak, że oskarżająca zwyczajnie nie została, proszę wybaczyć, wyruchana ?  Lub  należy do tych kobiet, które łączą nienawistny męskiemu rodzajowi feminizm z dużym libido ? Czasem się tak zdarza, że seks grupowy post factum "zmienia się"  nagle w grupowy gwałt. A jeśli  faktycznie doszło do gwałtu ? Zapewne na zasceniu dedmetalowego zespołu alkohol i narkotyki nie są czymś rzadkim. Muzyka ta nie należy do uspokajających emocje, raczej podkręca. Może więc i doszło do gwałtu lub jego próby. Niech sąd wyda sprawiedliwe wyroki. Wyroki za gwałty powinny być surowe i bezlitosne. Jednak zawsze powinny być sprawiedliwe. Nie żałuję sadysty - gwałciciela z Rzeszowa , któremu wspówięźniowie uszkodzili odbyt i wycięli mu na plecach napis "gwałciciel". Przerażające jednak, że taki los może spotkać osobę niewinną. Oby wyrok był sprawiedliwy a śledztwo uczciwe.



poniedziałek, 11 września 2017

Wrzesień na Pogórzu


Tak na jutrzejszą  rocznicę Odsieczy parę zdjęć z Pogórza :)




Wyspy Puszczy Karpackiej 







W Górach Babickich 








Dakowie tu byli






W buszu 





Rzeszów - pomiędzy pofałdowanym a płaskim jak stół





A tu już Beskid na horyzoncie






Lipa Słowiańska 








Tygrys 







W wąwozie








Miau !!!