wtorek, 31 stycznia 2017

Danyło zamiast Stepana




  Na mozaice widnieje Daniel ( Danyło ) Halicki, kniaź, a potem król  Rusi. Zjednoczył Ruś Halicko - Wołyńską. Żył w latach 1201 - 1264.  W 1223 wyniósł cało głowę z sławnej bitwy - rzezi nad rzeką Kałką. Subdaje i Dżebe, najlepsi generałowie Czyngiz Chana zmasakrowali tam wojska ruskie. Co znamiennie pole bitwy leży w obecnym Donbasie. Daniel przeżył rozgrom i kontynuował powiększanie terytorium. Opanował na pewien okres Kijów skąd wygnał go najazd Batu Chana. Jednak mimo potężnych spustoszeń zdołał odbudowywać swój kraj. Po zniszczeniu Halicza panował z Chełma, nakazał też założyć Lwów. Współpracował z Piastami  z Małopolski i Mazowsza oraz Węgrami. Choć zdarzały się sytuacje jak w 1245. Pod Jarosławiem ( tym naszym, nad Sanem ) siły halicko - litewsko -mazowieckie pokonały wojska kijowsko - małopolsko - węgierskie.   Daniel negocjował z wysłannikami papieża unię prawosławia i katolicyzmu. Interweniował w wojnach domowych na Litwie. Z Tatarami  czasem walczył, czasem negocjował, czasem ich zwodził, a czasem, gdy trzeba uciekał. Generalnie niezły wódz, dobry gospodarz, chytry dyplomata i sprawiedliwy władca. Trochę jak Nasz Władek Łokietek,a trochę jak jego syn Kazek.
 A co konkretnego zrobił w życiu Stepan Bandera ? ;) Ja rozumiem jeszcze kult   pułkownika Konowalca czy  pułkownika Melnyka. Uważam ich za wrogów Polski, ale na jakiś sposób szanuję. Rozumiem nawet czczenie generała Suchewycza. Rzeźnik, ale też dobry generał partyzancki. We Francji świętem narodowym jest wszak 14 lipca rocznica rozpoczęcia ponurej pamięci rewolucji. Co zrobił Bandera poza destrukcją , nawet własną organizację rozwalił :)





Herb Halicza. Złoty Lew. Obecny dziś m.in w herbie obwodu lwowskiego i województwa podkarpackiego. Swego czasu było to też godło ... SS Galizien. Cóż ... czerwony sztandar tez był kiedyś patriotycznym znakiem polskiego powstania z 1905. Czerwono - czarny sztandar OUN-B też stał się w 2014 swego rodzaju wojenną flagą Ukrainy. Mi wydaje się, że bardziej odpowiedni byłby sztandar z świętym Michałem Archaniołem po jednej a herbem Zaporożców po drugiej. W końcu pod Kontopem Kozacy jednego dnia zabili więcej sołdatów Moskovi niż UPA przez cały okres swej działalności. No, ale niech im już będzie. Byle się z nim nie obnosić w Polsce. "Incydenty" będą się zdarzały jeśli ten "patriotyczny znak" będzie się pojawiał na koszulkach itp. miejscach.

 Link - średniowieczna pieśń wojenna. Na "teledysku"  Daniel Halicki w walakch z Mongołami. Poniżej parę linków o królu protoukrainy :







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz