środa, 19 października 2016

Samotność małych narodów cz. 1 - Muzeum Narodowe Gruzji



Diaochia, Iberia, Kolchida

Jak już pisaliśmy Gruzini pojwiają się na kartach historii bardzo dawno. Ich starożytne królestwa mają swoje miejsce choćby w greckich mitach. Pierwsza ekspozycja to starożytności.





Grecy tworzyli kolonie wzdłuż wybrzeża. Stąd legenda o Złotym Runie i stąd greckie wpływy.


Naszyjnik busztynu - starożytne kontakty polsko - gruzińskie :)


Bardzo długie średniowiecze


Zaczeło się można by rzec wraz z chrztem w 317 roku. Koniec to właściwie wiek XVII- XVIII


Freski


Ówczesny smartfon - przybornik do pisania


Reliefy


Arrasy i ozdobne kapy


Biżuteria



Ówczesne google


Ikony


Księgi i przyrządy naukowe


 W XII wieku Dawid Budowniczy przegnał Turków Seludżyckich niczym Sobieski Osmańskich. Bitwa pod Didgori z 1121 to dla Gruzinów coś jak Wiedeń i Grundwald dla Nas. Król ten oprócz zdolności wojskowych miał też umiejętność gospodarowania. Podobny był naszemu  Kazimierzowi Wielkiemu. W swoim imperium budował miasta i zamki. Łączył przy tym tolerancyjność z pobożnością, a pobożność z ciekawością świata. Cenił artystów i uczonych na równi z generałami. Otwarty przez króla Dawida Złoty Wiek zakończył się najazdem mongolsko - tatarskim w 1221 , który zapoczątkował walkę o przetrwanie państwa i narodu.

   Najgorszy ze wszystkich najazdów spadł za czasów Tamerlana. Nawała tatarska spadała osiem razy na Gruzję pomiędzy 1387 a 1403. Niepokornych Gruzinów mordowano usypując z ich głów piramidy lub porywano w jasyr. Palono i burzono miasta, zamki i wsie. Wycinano sady i winnice. Pracowicie niszczono system nawadniający. Populacja licząca w Złotym Wieku 5 milionów zmniejszyła się do kilkuset tysięcy. Gruzini przetrwali to jak i kolejne ponure epoki 1500 - 1630, 1720 - 48 dzięki swym górom, solidarności, pamięci o swojej historii i przywiązaniu do Cerkwii. Nic dziwnego, że do odległej, nieustannie najeżdżanej krainy nie docierały nowe prądy kulturowe. Można powiedzieć, że dżyhad zakonserwował średniowiecze w Gruzji, aż do Oświecenia. 

Poniżej chusta liturgiczna z XVII wieku






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz