niedziela, 29 maja 2016

Niedzielny objazd wiosek 3

Widok spod  widokowego szczytu  Przymiarek 626m. Widac m.in. Cergowa, Pasmo Magurskie i Krwawy Frankow. Wjechac latwo, zjechać do Lubatowej alias Warszawy alias Czeczenii dużo trudniej. Dziadek - tubylec mówił, iż są się objechac. Nie było jednak łatwo.
Na drugim foto pomnik wojenny w Lubatowej  wsi będącej forteca AK.  Pod kościołem gra orkiestra OSP.  Kurier z Żywca pyta czy dojedzie ta droga  ( co ja nią jechałem )  do Rymanowa. Mówię że testowałem i odradzam. Na koniec podwiozlem sympatycznego zbojnika do "Rudego". Tam zakupił wino marki "Bieszczady". Po drodze podkreślał zalety praworzadnego życia i zalety lubatowskich dziewczyn. Potem wróciłem do domu.


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz