poniedziałek, 26 grudnia 2016

Truchanów zimą cz. 2








  Masa wody. Tuż przed miastem wpada do Dniepru Desna. Rzeka ta jest o 83 km dłuższa od Wisły. Wypływa jeszcze na terenie Chanatu Moskiewskiego. 
 Nieco wyżej wpada z prawej strony ( od zachodu ) Prypeć o długości 775 km. Prypeć wpada do Dniepru na terenie tzw. Zony Czarnobylskiej. Oprócz znanej historii awarii elektrowni  atomowej Czarnobyl  był w 1920 miejscem zwycięskiej bitwy morskiej polskiej flotylli rzecznej. Flotylla wpłynęła później na Dniepr. Także w 1941 i 1943 na Dnieprze toczyły się starcia.  
   Wcześniej oczywiście na Dnieprze też pływały wojskowe okręty. O ile "wikingowie" z Danii i Norwegii ruszali na zachód ku Londynowi, Paryżowi, Exeter to ci ze Szwecji ruszyli na wschód. To jednak historia na odrębną opowieść.
   Jeszcze na Białorusi prawym dopływem rzeki jest długa na 613 km Berezyna. Jest znana głównie z bitwy jaką w 1812 stoczył nad jej brzegami Napoleon. To tam, nad Berezyną Aleksander Fredro o mało nie został zepchnięty przez tłumy maruderów w lodowate nurty rzeki. 
    Między ujściem Desny a ujściem Prypeci powstało tzw. Kijowskie Morze. Zbiornik zaporowy o powierzchni 922 km 2. Dla porównania największe polskie jezioro naturalne Śniardwy  ma 113 km 2 a największe sztuczne, Włocławskie nieco ponad 70 km 2. Niestety system zaporowych jezior jakie wybudowano na Dnieprze przyniósł więcej szkód niż pożytku. Co w sumie nie dziwi bowiem były to inwestycje sowieckie ;) Jednak mimo wszystko rzeka żyje, a woda w samym Kijowie jest zdatna do pływania, wędkowania, nurkowania itp.


Tu o bitwie morskiej na rzece Prypeć. Mała uwaga - autor pisze, że Polesie zostało niemal całkowicie zniszczone przez meliorację. Jest to popularny mit. Znaczne obszary przetrwały. Jednak faktycznie część "nieużytków" została zniszczona. Poniżej mój wpis o "nieużytkach" :




Droga przez las.


Port policji wodnej.



Jedno z jezior na wyspie.





Lasy na wyspie to głównie łęgi i bory sosnowe. Miejscami rosną też olszynki. Kiedyś z tych nadbrzeżnych  drzew budowano langskipy Waregów ( Wikingów ) i kozackie czajki.


;)


Na horyzoncie Sobór Michała Archanioła. Wybudowany w XII wieku , zburzony w 1937 w ramach "ateistycznej pięciolatki". Odbudowany po 1991.



Rzeczne zatoki. Na lodzie wędkarze z psem.



I po wycieczce.


Tymczasem rzeka uwolniła się chwilowo od  lodowej pokrywy. Cieplej.





Co do cen - wynajęcie biegówek na pół dnia kosztowało mnie 150 hryweń tj. ok 23 pln. 

Poniżej Truchanów ( uwaga - Truchanów, nie Turchanów, literówkę zrobiłem ;)  ) jesienią :







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz