sobota, 6 sierpnia 2016

Czarne flagi nad Blackburn, czarne nad Aleppo

   Jest sobie koło Manchesteru miasto Blackburn. Wielkości mniej więcej Tarnowa, którego zresztą jest miastem partnerskim. Typowe miasto angielskie. Średniowieczne kościoły, robotnicze szeregowki z cegły, jeden z najstarszych na świecie klubów piłkarskich.  Najbardziej jednak słynie Blackburn z odsetka ludności muzułmańskiej. Około 30 % w tym 90 % dzieci w wieku szkolnym.
    Pisałem ostatnio, ze prawicowe gazety sieją panikę. Trochę tak jest. Krew na ulicach to dziś w Europie ( poza Donbasem ) raczej incydenty niż wojna. Ale napięcie rośnie tak jak w Jugosławii po śmierci marszalka Tity czy w Syrii przed 2011...

     Tymczasem w kolejnej wielkiej bitwie  o Aleppo bierze udział rosyjskie lotnictwo. Znajomi postuja na fejsbuce artykuł ze strony "Stop islamizacji" o tym jak to Moskale zrownali z ziemią jakąś wioskę pod Aleppo w odwecie za zestrzelenie śmigłowca. O to bardzo rosyjskie - w odwet za zestrzelenie śmigłowca zrownac wioskę z ziemią. Upiec dzieci napalmem i bombami prozniowymi. Praktykowane m. in . w Czeczenii i Afganistanie. Bardzo to z ducha  Iwana Groźnego i Czyngis Chana. Bardzo euroazjatyckie :) 

      Można się oszukiwać , ze nienawiści etniczno - religijnej w Europie nie ma. Tyle, ze to takie " jugoslawianskie " samooszukiwanie się. Tylko czy jugoslawianskie rozwiązanie tego rodzaju napięć jest dobrym rozwiązaniem ? Wojna to ogólnie paskudna sprawa, a taka jak w Jugosławii lat 90 - tych tym bardziej...

P . S .

W Aleppo umarł  generał Murad Pasza bardziej znany jako Jozef Bem. Ten z wiersza Norwida, który potem śpiewał Czesław Niemen. Muzulmanin z Tarnowa, miasta partnerskiego Blackburn.

P . S  .  2

W Czeczeni a właściwie Chanacie Kadyrowstanu obowiązuje szariat de facto.  To powinno dac do myślenia tym którzy widzą w wielkim chanie Moskwy drugiego Sobieskiego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz