wtorek, 21 lutego 2017

Wildstein zbyt ładnie pisał


   Mija 3 lata od walk wewnętrznych w Kijowie i wybuchu wojny rosyjsko - ukraińskiej. Czemuż jak wtedy 3 lata temu tak gorąco popierałem chaos na Ukrainie ? Przez młodego Wildsteina :)  Jego korespondencje z Kijowa  były porywające. Chłopak ma niewątpliwy talent w barwnym pisaniu. Bez wątpliwości jest szlachetnym człowiekiem. I bardzo odważnym. Majdan, front w Donbasie, Środkowa Afryka, wschodnia Turcja, Liban - trzeba być odważnym żeby tam jeździć. Chłop jest godny szacunku i poważania.

Podziwiałem majdan, liczyłem, że podobny wybuchnie przeciwko PO. Tyle, że mogłem zamiast emocji użyć rozumu. Wildstein - romantyk  ma skłonności do idealistycznego patrzenia na świat. Na Majdanie porwały go emocje i te "powstańcze" emocje transmitował swoim czytelnikom. Niestety zimą 2013/2014  był chyba pierwszy raz na Ukrainie w celach "nie turystycznych". O Ukrainie miał pojęcie mgliste. Miał też tendencję do brania za dobrą monetę wszystkiego co powiedzą mu "ziomy - majdanowcy". Przecież "bojownicy" nie mogą się mylić ? Im dalej w las tym jednak więcej drzew i rewolucja majdańska jawi się jako mętne, skomplikowane  wydarzenie w stylu "arabskiej wiosny". Z czołową rolą wywiadu moskiewskiego i maczaniem palców takich postaci jak Soros. Co naprawdę się zdarzyło to tonie we mgle podobnej jak ta smoleńska.

Czy prognozy młodego Wildsteina się sprawdziły ? Miała być zmiana mentalności, a rewolucja miała być przełomem. Realnie po trzech latach ? Na marszu pamięci poległych frekwencja była jak na wiecach KOD-u. Korupcja, nepotyzm, pogarda jak była tak jest. Wildstein liczył ile flag jest ukraińskich, ile unijnych a ile banderowskich. Wychodziło mu, że tam żadnego banderyzmu nie ma. Szefem ukraińskiego IPN jest Wiatrowycz. Majdan miał być przełomem geopolitycznym. Ukraina jest tam gdzie była. Na "drodze Ukrainy do Europy" nie zależy ani Ukrainie ani Europie. Ukraina miała zerwać więzy z Rosją. Tylko niby jak ? Koktejlem mołotowa ?  A nawet jeśli by się to udało ? Co mają wtedy robić ukraińscy górnicy z Norylska czy budowlańcy z Moskwy, jeśli faktycznie do tego totalnego odseparowania miało by dojść ?

Zresztą do żadnego odseparowania nie dochodzi realnie. W 2016 eksport uzbrojenia ( sic ! ) z Ukrainy do Moskovii wzrósł o... 72 %. Chanat Moskiewski jest największym partnerem ukraińskiej zbrojeniówki. Putin importował w 2016 sprzęt zbrojeniowy wart 169 mln $. Więcej niż za "tyrana Janukowycza". Dla porównania Polska kupiła od Ukrainy  broń za ok. 8 mln $. Zerwać "rosyjskich kajdan" po pierwsze w najbliższym czasie się nie da fizycznie. Po drugie chyba nie ma woli żeby to zrobić w terminie długookresowym.

A osławione '"zerwanie mentalne  z Perejesawiem" ? Dziś jest, jutro jak odłączą prąd w Charkowie i Zaporożu to ludziom będzie wszystko jedno...

Choć oczywiście rozumiem, że można być porwanym przez "kozacki duch". Poniżej niezwykła historia. Solista opery w Paryżu wraca do swojego kraju i ginie w walce.... Dziwny to kraj Ukraina

http://wschodnik.pl/spoleczenstwo/item/10250-poroszenko-nadal-tytul-bohatera-ukrainy-zmarlemu-w-strefie-ato-spiewakowi-operowemu-wasylowi-slipakowi.html



T-64 zdobyty przez wojsko ukraińskie  w Słowiańsku latem 2014. Takie czołgi można kupić w Moskowii w każdym sklepie wędkarskim :)


P.S.

Ostatnio próbowano w Kijowie robić miasteczko namiotowe i barykady. To jednak inne czasy niż jesień 2013 i teraz barykad stawiać już nie wolno ;) Nie wiem czy ten fakt czasem nie umknął młodemu Wildsteinowi i innym fanom "rewolucji godności" czy jak to nazywają.

To nawet akurat i dobrze. Lepiej żeby nie powtarzała się taka sytuacja jak w sierpniu 2015. Wtedy podczas brutalnych zamieszek w Kijowie jeden z manifestantów ( 21 letni weteran Donbasu ) zabił granatem 4 żołnierzy Gwardii Narodowej:

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/nie-zyje-czwarty-zolnierz-gwardii-narodowej,580316.html



Omega, Jaguar, Gwardia Narodowa, policja, milicja. Majdanu nie będzie. Swoją drogą ciekawa musi być psychika tych wszystkich AT-eków. Najpierw byli "sługusami tyrana Janukowycza"  i dostawali za to koktejlami mołotowa. Potem byli "banderowskimi katami ludu Donbasu" i dostawali za to rakietami "Smiercz" i "Uragan". A i poza "zoną ATO" a to manifestant ( i eks - towarzysz z ATO ) rzuci granat , a to bandyci na powitanie ogień z automatów. Mimo wszystko sympatyczne chłopy, tak  w sklepowej kolejce. Wiadomo kanapeczka, papieroski, woda mineralna.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz