niedziela, 25 września 2016

Kontekst Kresów 1

     Wielu Litwinów,  Ukraińców czy Białorusinów jeży się na to słowo.  Kresy... I fakt, te narody, aby ukształtować się w dzisiejszej formie, musiały zrobić to w opozycji do  "kresowosci". Gdyby jednak popatrzeć z innej perspektywy.... Zalozmy, ze "pańska Polska" nie weszła by w XIV wieku na drogę "wschodniego imperializmu" ? Ukraińców i Białorusinów nie było by w ogóle. Baltowie byli by ciekawostka etnograficzna jak dzis narody Powolza czy Uralu. A Lechistan ? No pewnie  mielibyśmy pozycję Tatarstanu.  Chanat Moskiewski pochlonal by nas już w XVII wieku. Oj tak bez Kresów nie było by Bandery....

    To, ze kogoś rusza w Polsce wojna w Donbasie to dlatego, ze giną w niej mieszkańcy Trembowli, Winnicy, Berdyczowa. Jeśli  wyobrazimy sobie, ze Ukraina nigdy  ( jak pragneli by ukrainscy nacjonalici ) nie była częścią Rzeczpospolitej Obojga Narodów to znaczy,  ze nie mamy z tymi ziemiami żadnej łączności. A to znaczy, ze mamy takie same zobowiązania jak wobec Ghany,   Salwatoru,  Kambodży. Ukraińcy chcieli by żebyśmy Lwów zapomnielia, a byli z nimi solidarni. Tak samo Litwini. Polonizacja była. A owszem szlachta się polonizowala. Tyle, ze jak pisałem wyżej, bez Unii z Koroną Litwini mieli by dziś pozycje Mordwinow. Ot ciekawostka etnograficzna, jedna z wielu w Federacji Rosyjskiej.

    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz