piątek, 8 stycznia 2016

                     Hałyczyna, albo Galicja Wschodnia - część 3, Kosów na Pokuciu





Kosów na pograniczu Huculszczyzny i Pokucia. Pokucie czyli okolice Kut. To miejsce gdzie Prut - jeden z największych dopływów Dunaju wypływa z gór. Długość 953 km. Przez sam Kosów płynie Rybnica ( rzeka gabarytów Jasiołki ) , która z kolei wpada do legendarnego Czeremoszu. A ten do Prutu.  Obok Prutu na Huculszczyźnie leżą źródła Cisy - narodowej rzeki Węgrów.


Architektura Kosowa - huculsko-krynickie klimaty ;)


Kot ;)


  Kult UPA w tej okolicy przypomina nasze czczenie "Ognia", "Żubryda" czy "Bartka". Łączenie tradycji karpackich zbójników z partyzantką antykomunistyczną. Niestety UPA oprócz zaciętej walki z Sowietami kontynuowanej często w łagrach ( to właśnie banderowcy byli motorem łagrowej konspiracji i "ekumenicznych" powstań po śmierci Stalina ) mają bardzo mroczną stronę swej działalności. 


  Czy Snayder jest z Ruchu Narodowego ? A może jest agentem Putina ? Brak dyskusji ogólnokrajowej dyskusji o dziedzictwie ukraińskiego nacjonalizmu. Czy zabijanie Polaków nie było najlepszym prezentem dla Stalina, a nawet Putina ? Jak odnieść kult demokracji z idealizowaniem tradycji integralnego nacjonalizmu ? Czy Kłym Sawur nie pracował czasem dla NKWD/ GRU ? Czy przyjęcie w 1944 strategi totalnego oporu nie było prezentem dla Stalina,  ułatwiającym wyniszczenie najbardziej ideowego elementu ? Czy centralizowanie ukraińskiej tradycji wokół UPA jest słuszne ?      Nie oznacza to, że wymagam burzenia pomników gen Suchewycza i Bandery, tylko taka dyskusje jak u nas o Powstaniu Warszawskim , wyborach polityki międzywojennej itp.  Zamiast tego kult Bandery-  Oświeciciela , Bandery - Językoznawcy , Bandery - Wodza, Bandery - Mistyka , Bandery - Proroka ;)
P.S.
A już zupełnie nie rozumiem istnienia na Ukrainie  czczi dla  Żeleźniaka i Gonty. Jeden agent rosyjskiego wywiadu i XVIII wiecznego specjalisty od wojny hybrydowej. Drugi pijany bandyta w typie Giwiego i Motoroli ;)



 Biznes i miłość łączy najlepiej ;) Najlepszą zemstą na Suchewyczu są mieszane pary  Staszka i Swietłany czy Mykoły i Barbary. Biznes jest zaś obopólną korzyścią dla obu nacji.


Rymanów ? ;)



                                                              Bukowina niedaleko - winna ziemia.



   Bazar w centrum. W tle Góry Pokucko - Bukowińskie. Najwyższe szczyty ich pokuckiej części czyli Beskidu Huculskiego sięgają około 1500 metrów. Te nad Kosowem sięgają  ok. 600 - 900 metrów.



  Ulica Niebiesnej Sotni. Mam już mniej entuzjastyczny stosunek do Majdanu niż kiedyś. Za to jest coraz ciekawszy. Najbardziej zagadkowe wydarzenie w Europie Wschodniej po 1989 obok katastrofy w Smoleńsku i masakry w Srebrenicy. Niewątpliwie jednak polegli podczas rewolucji i późniejszej wojny zasługują na szacunek i upamiętnienie.


  Iwan Franko - wybitny poeta, dramaturg, etnograf ( badał także polską wieś ), tłumacz z polskiego i niemieckiego. eseista i publicysta. 
    Twierdził, że Wojny Kozackie były tragicznym błędem, który zatrzymał rozwój ukraińskiej kultury na wiele wieków. Bohater narodowy i wybitny Podkarpacianin, gdyż pochodził z Nahujowic ( sic ! ;) ).    Był synem zrutenizowanego Niemca Karpackiego, kowala z zawodu i zubożałej szlachcianki herbu Sas.  Można go znaleźć na 20 hrywnówce.  To trochę historical fiction, ale raczej nie mam wątpliwości, że Oświeciciel Bandera kazał by go zastrzelić.


Podkarpacie mentalne :)


   Czerwono -  czarna szopka ;) Co ciekawe Jewhen Stahiw twierdził, że czerwono - czarne barwy nie były wcale barwami UPA. To jest jakiś wymysł z lat 80 -tych zapewne KGB-owski. A co jak co Jewhen Stahiw dowódca struktur OUN w Donbasie ( i bardzo pozytywna postać  sic !) zna się chyba lepiej niż nastoletni fani Prawego Sektora na tym co jest a co nie jest tradycją UPA. 
  Z drugiej strony czerwono - czarne barwy stały się flagą antyputinowksiego oporu, co akurat jest dobre. 


  Wszechobecny kult rewolucji 2013/14 zastępuję walkę z plagami, za wytępienie których walczyli i ginęli zwykli majdanowcy - korupcji, dziadostwa, defraudacji, kolesiostwa, postkomunizmu itd.        Łatwiej dać narodowi "Herojam Sława !" niż normalne państwo. Łatwiej dawać żołnierzom "legendę UPA" niż dobre wyposażenie. Współczesne władze nie są jakoś specjalnie lepsze niż "reżym krwawego Janukowycza".


Ustrzyki Dolne ;) ?


  Ukraina to Polska bardziej. Problem emigracji też bardziej. Zresztą każdy może już usłyszeć na ulicach większych miast szczególnie w Rzeszowie.  Ma swoje plusy i minusy, ale chyba więcej minusów.


   Przedwojenny Kosów był jedną z "huculskich stolic", ośrodkiem letniskowym, ale też centrum ruchu chasydzkiego. To tutaj twórca tego ruchu Israel Baal Szem Tow odpoczywał po powrocie z górskich pustelni, gdzie medytował, modlił się, rozmyślał i tańczył ;)


  Mentalnie Kosowianie to klasyczne Podkarpacie :) A nasz kniaź i Naczelnik Państwa cieszy się estymą. Podejście do "wypadku Smoleńskiego" też raczej jednoznaczne. Ta sama galicyjska mentalność emigrantów i ciułaczy ziemi ;) Styl  religijności też ten sam. Tylko ten integralny nacjonalizm. To temat dość mocno ztabuizowany w rozmowach. A może szkoda.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz