środa, 21 października 2015

Przed wyborami do Sejmu i Senatu

 

Chyba się dość namłóciłem wiosną więc jakoś dużo nie napiszę. Zapewne dużo będzie tych samych tekstów. Ale czy publicystyka nie jest właśnie  młócką ?
   Po głębszym zastanowieniu postanowiłem podzielić ten tekst na 3 części, gdyż był ciężko czytliwy.

  Platformy - stagnacja i pseudomodernizacja

 


Zachodzi tu jeszcze weryfikacja smoleńska hłe hłe... a więc...
Do tego co zdarzyło się w Smoleńsku 10.04.2010 można mieć następujące podejście:

  1.  To był zamach !
  2.  To prawdopodobnie był zamach
  3. To mógł być zamach. Czemu od razu wykluczono taką hipotezę ?
  4. To raczej nie był zamach, ale to jak zachowywało się państwo po katastrofie to skandal.
  5. To nie był zamach, ale "śledztwo smoleńskie" kompromituje RP na arenie międzynarodowej. 
  6. To nie był zamach, ale sposób prowadzenia śledztwa pozostawia wiele do życzenia
  7. Pijany generał Błasik z pijanym Kaczaffim zmusili pilotów do lądowania we mgle. Tam nadziali się na pancerną brzozę. PiS to oszołomy i chco wojny. A ja mam kredyt do spłacenia. 
  Jeśli przyjmujemy punkty od 1 do 5 to rzecz jasna na PO zagłosować nie możemy.  Tylko punkty od 1 do 6 są racjonalne. A więc bardziej racjonalne jest nie głosować na PO niż głosować. 
  Do tego PO przeszła ciekawą drogę z partii przysięgającej na "groby królów" bronic tradycji, walczącej z fiskalizmem i biurokracją, piętnującą korupcję w partię tęczy realizującą postulaty Tynczowej Armii ;)


;)



No zasadniczo to nieźli z nich szydercy :D 

   Nie twierdzę, że wszystko źle, że kompletna beznadzieja. Z pracą coś ruszyło np. Ale jak słusznie zauważają znajomi, co by było gdyby nagle choć połowa emigrantów musiała wrócić ? I czy w ogóle praca za 1200 pln to jeszcze praca czy pańszczyzna ? O pardon chłop pańszczyźniany czy mudżin z plantacji bawełny mieli dużo lepsze zabezpieczenie socyalne na starość niż 90% obecnego polskiego ploretaryatu i prekariatu ( call centery, fast foody itp ) . 

   Nie zaprzeczę - bywają  skuteczni samorządowcy powiązani z Platformą np "kniaź rzeszowski" Ferenc. Tyle, że zarządzanie miastem to całkiem co innego niż prowadzenie państwa. Włodarz miasta musi skutecznie ściągac "piniondze wincej pniedzy" na inwestycje. Zarządzanie państwem  to co innego bo nie da sie tylko "sciongać piniondze i inwestorow". Trzeba bardzo dużo tych "piniedzy" samemu generować. 
    Największy błąd rządów PO była wiara, że weźmiemy dotacje, kredyty się, nastawiamy co się da a dalej "jakoś to będzie". Jakoś się to  spłaci. Dokładnie w ten sam sposób rozumowała ekipa Gierka.        Tyle, że za Gierka chyba jednak mniej kradziono. A i sekretarze chyba w jakiś  "łukaszenkowski" sposób kochali "Ten Kraj". Był to patriotyzm pszenno-buraczany. Patriotyzm w "braterskiej relacji" z Sowietami. Patriotyzm "bohaterów LWP, AL " i kultu  "utrwalaczy". Ale jednak to było chyba  coś lepszego niż ledwo skrywany  rasizm  wobec Polaków jaki wycieka z wypowiedzi Lisów i Wojewódzkich.  

    Mimo wszystko trochę się udało, trochę dróg ( chociaż  wybudowanych wśród monstrualnego  marnotrawstwa  i wśród różnych przekrętów ). Okostkowano  trochę bulwarów i rynków ( często średnio sensownie ). Powstało  parę "amerykańskich" wieżowców w Warszawie  i innych wiekszych miastach. Pendolino jeździ choć wszyscy wiedzą czemu akurat Pendolino - obie hipotezy wydają się prawdziwe i obie nie stawiają rządu w dobrym świetle ;) Zrobiono   jeszcze parę pożytecznych  rzeczy.
    Jednak spod lukru wychodzi często rdza i pleśń. To jak z malowaniem płotu. Najpierw się odrdzewia metal, odtłuszcza, zdziera mech ze sztachet. Dopiero później maluje. No i właśnie o tym odrdzewianiu zapomniano. Lub też nie zapomniano, a zrobiono tak celowo by łatwiej "kręcić lody", łowić ryby w mętnej wodzie. 
   Reszta to dmuchane państwo teoretyczne. Meksyk Europy - montownia i rezerwuar robotników tanich.  Kraj rozwijający się jak kraje III świata. Metropolie puchną, wsie w buszu się wyludniają. Korupcja, indolencja, zapaść w innowacyjności, przejadanie "pomocy", ogromne długi, marnotrawstwo i ogólne zmęczenie. 
  Jednak dużo gorsze od   " śmieciówek", nędznych płac ( "ale przecież w Mołdawii jest gorzej !" hehe  ), kultu cwaniactwa jest BEZKARNOŚĆ

http://www.krosnocity.pl/index.php/aktualnosci/fakty/krosno/item/9977-dlugi-proces-zarzadzajacych-huta.html

  Proces zdaje się jeszcze trwa i zapewne będzie  umorzonko :) Afery na aferze, błędy na błędzie i nikt nie odpowiedzialny. Jak  napisał mój ulubiony Żid  "(...)Dla mnie najlepszy motyw: „Afery? Jakie afery? No przecież za nie przeprosiłam”. Czy ktoś przekaże pani premier, że za afery się nie przeprasza, tylko wsadza kolegów do więzienia? (...)" 
   No były  takie czasy gdy CBA o 6 rano łomotała  do drzwi. Byli męczennicy np. Panie świec nad jej dusza Barbara Blida. Ale mnie nie rusza los Blid i doktorow G. Jak dla mnie Macierewicz z Ziobrą mogli ja o tej szóstej rano osobiście  rozstrzelać  :P Jestem pisowcem ergo muszę być krwiożerczy, nieoczytany, prostacki, brutalny i okrutny. I jak twierdzi Hołdys bić żonę po pijaku. Żony nie biję tylko dlatego, że jej nie mam. Gdybym tylko miał to bym pił a potem bił, albo na odwrót, gdyż jestem z Podkarpacia. Prosta logika ludzi pokroju Hołdysa.
  A zupełnie serio, wręcz brakuje mi w dzisiejszym  PiS-e atmosfery przetracania kręgosłupów mafiom z lat 2005-07. Co złego jest w ściganiu rzezimieszków ?

  Właśnie czytałem wstępniak Lisa w "Lisweeku". Nawet on  nie ukrywa już, że choć "to najlepsza Polska w historii" to jednak nie wszystko jest idealne. 
  Z kolei Michnik straszy. Chyba nic już innego nie umie wydumać w swojej starej głowie. Straszy i myśli, ze jeszcze raz się uda. Straszy, że Kaczyński w zamian za rytualno - symboliczne oddanie "niepotrzebnego wraku" przyłączy się do antyunijnej koalicji Putina.  Więc już nie kolejne dymitriady, ale na odwrót - idziemy do Azji pod rękę z Duginem i Orbanem. Absurdalne ? No z Michnika śmieje się już nawet jego syn. Ale jakaś garstka odwiecznych czytelników GW w to uwierzy. Dzis wyczytałem na winecie GW w kiosku coś w stylu,  że " (...)Kaczyński i Orban nie rozumieją, że w demokracji są mniejszości które trzeba szanować (...)". Mają tupet ;)  Tak, tak stają się mniejszością. Stają się obciachem. Stają się pośmiewiskiem młodzieży. Dla gimbazy są wręcz zramolałymi moherami. Kto mieczem wojuje od miecza ginie mówi Pismo....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz