środa, 13 kwietnia 2016

6. IV. 2014 - początek walk w Donbasie

Mimo wszystko ... Chwała Bohaterom


Nie dać się zwieść...


  Moja ukrainofilskość bywa być może nieznośna ;) , ale jest logiczniejsza  chyba niż stawianie Moskwy jako wroga na ostatnim miejscu po dżyahdystach, Niemcach ,  eurokratach ,  lewactwie etc. etc. Szczególnie fascynuje mnie znajomi  ( skądinąd inteligentni  ludzie ), którzy jednocześnie nienawidzą WSI ,  Magdalenki , SB  a zerkają przychylnie na Putina. A to , że taki z niego katechon i białogwardzista, a to ,że razem z katechonem Asadem zwalcza terroryzm  islamski ( a wcześniej zwalczał  m.in w Czeczenii ) , a to , że przeciw Unii i każdy szanujący się eurosceptyk powinien....a to , że przeciwko amerykańskim imperialistom. Mają pewne racje, prawie rację - jak wiadomo prawie....



  Ot tutaj na obrazku przykład mistrzostwa moskiewskiej propagandy. Samonapędzającej się, robionej przez szczerych patriotów polskich, a nie żadnych agentów... Czemu wśród "kulek" do rozwałki jest Turcja ? Erdogan jest jaki jest , ale po Smoleńsku zachował się dużo lepiej niż inni nasi natowscy sojusznicy. I to nie pod Ankarą była brzoza, która swoją drzewną energią dekomponuje samoloty  na odległość. I co konkretnie jest nam winna Wolna Armia Syrii ? I czemu taki obrazek a nie maluch z Estończykiem , Rumunem , Łotyszem ..... ? Rosyjska propaganda wmówiła znacznej części  naszej prawicy , że Magdalenkę wymyślił Soros, gdy w istocie to jeden z wariantów wymyślonych przez genialnego Andropowa. A Soros i jemu podobni tylko skorzystali. Co oczywiście nie znaczy , że w sprawie obrony przed dominacyjnymi  zapędami Niemiec nie mamy współpracować z Słowakami, Czechami, Węgrami. Jedno z drugim się nie kłóci. 
   

Inaczej


   Coś tam robię też poza blogiem, ale zupełnie inaczej niż w 2014 kiedy się "opodatkowałem" na rzecz Gwardii Narodowej i Batalionów Ochotniczych. Wtedy myślałem " a może dzięki moim funtom ktoś będzie miał kevlarovy hełm i jakaś dziewczyna będzie miała chłopaka z głową". A teraz nie. Niech się Jaceniuk podzieli może choć cień dobrych wspomnień zostanie po tym watażce.  Poroszenko niech się podzieli zamiast upychać kasę na Wyspach Dziewiczych. , Kołomojski.... Tzn Kołomojski to się dzieli, ale długodystansowo niszczy ten kraj. 
  Potrzeba przestać ich traktować jak dzieci. Ale też nie popadać w endeckość bo endecja ( moim skromnym zdaniem )  na tym froncie akurat nigdy nic mądrego nie wynalazła ;) 

  Jest też kwestia emigrantów. Na to można odpowiedzieć prosto - lepsi Arabowie ? :) A  dziurę demograficzną trzeba zapełnić. A swoją drogą Polska była potęgą największą, gdy była częścią federacji. Etniczni Polacy byli wtedy mniejszością, tak samo katolicy. A Żydzi byli bankierami ;) 

   W każdym razie Międzymorze jest kulawe bez Kijowa. Kijów to klucz. I wcale to nie przeszkadza dobrze żyć z Zemanem czy Orbanem. Ten ostatni swoją drogą jest tak prorosyjski jak ja probanderowski ;) A jeśli Ukraina ma upaść ? . Implodować i/eksplodować i/lub w ten czy inny sposób być podbita i spacyfikowana ?  Wtedy  należy ten moment jak najbardziej opóźnić. Choćby dlatego, że nasza gospodarka zasymiluje milion Ukraińców, zasymiluje i dwa, ale pięciu nie. Choćby dlatego , że lepiej nie mieć przy granicy z Podkarpaciem i Lubelszczyzną skrzyżowania Meksyku, Somali, Naddniestrza i Czeczenii. I choćby dlatego, że Putin jest naszym wrogiem, a z Chanatem Moskiewskim  mamy permanentną wojnę od 500 lat. Nie jestem antyrosyjski z zasady. Moją ulubioną książkę napisał Lermontow. Ulubiony film do radziecki "Dersu Uzała". Jaki ze mnie rusofob ? Swoją drogą mnóstwo etnicznych Rosjan walczyło i walczy po stronie ukraińskiej. Taka ciekawostka.

A o to i bohaterowie:






  Herojam Sława ! Parafrazując nieco mojego kolegę można stwierdzić : "Może i sztandary mają nieraz paskudne, czerwono czarne, może i cześć z nich chuliganiła przed wojną, lub wprost kryminalni ludzie, może i wśród sztabów i intendentury agentura i złodziejstwo się pleni, może i Zachód nimi gra, ale Ci ludzie to bohaterowie".

Bilans wojny




Doliczmy cywili i wyjdą nam zapewne widełki pomiędzy kilkanaście a pięćdziesiąt  tysięcy jak wynika z przecieku z Abwehry ( BnD ) z lutego 2015. Zważywszy , że wtedy Merkelowa chciała za wszelka cenę "zakończyć wojnę" przeciek wydaje się naciągany. Więc zapewne ofiar jest mniej niż 50 000 , ale zapewne więcej niż 20 000. Tak kończy się ukraińskie marzenie o Jewrosojuzie. Polskie marzenie wyerodowało. Może więc Międzymorze ? Ale do tego długa droga i wiele problemów. 


A kiedy się rozpoczęła ?

Może jeszcze w 2008 na Kaukazie , albo jeszcze wcześniej wiosną 2007 w Estonii ? A może 10 IV 2010 w Smoleńsku ? A może na Majdanie ? A czym w ogóle Majdan był bo to nie prosta sprawa ? Od Krymu ? Czy może właśnie owego 6 kwietnia 2014 ? 


Miecz Areja - taki nieformalny hymn bojowy



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz