niedziela, 26 kwietnia 2015

                       Okiem chutornika



   Francuskie sery nie helikoptery

        Zapewne francuskie śmigłowce nie są złe. Nie sądze jednak, że te produkowane w Mielcu czy Świdniku są gorsze. Własny przemysł zbrojeniowy ( a także przemysł tzw podwójnego przeznaczenia )  należy wspierać nie tylko ze względów ekonomicznych czy społecznych. Jednak nie dziwi mnie ta decyzja  ponieważ  nasz qasi-rząd zajmuje się głównie tępieniem przemysłu w Polsce przy pomocy najprzeróżniejszych metod. 

"(...) pojawiały się w mediach nieoficjalne informacje o tym, że uczestniczący w przetargu Francuzi z Airbusa mieli mieć zapewnione zwycięstwo w zamian za poparcie przez prezydenta Hollande’a kandydatury Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej" 

( za Niezależna.pl )

A może tu jest klucz ?

     Innym objawem takie podejścia do Polaków  jest pomysł  gwałtownego podniesienia akcyzy na alko.  Nie wiem czy chodzi o dobicie lokalnych  browarów ? Czy to swoista pomoc dla Ukrainy poprzez znaczne zwiększenie przemytu z tego kraju ?
    No cóż,  w odpowiedzi należało by masowo zbojkotować wszystkie sieciowe piwa. Można też przerobić "putinówki" na cajderki. Na bazie słowackiego spirytusu można przyrządzić smakowitą śliwowicę, a przy okazji zwiedzić Bardejów, Medzilaborce, Sninę, Starą Lubovnie. Można też zwiedzać zakordonną część województwa ruskiego - Chyrów, Stryj, Truskawiec, Drohobycz. Oczywista bimber sam w sobie jest  zdaje się nielegalny i odradzam korzystanie z uslug producentów i dilerów tej przeźroczystej śmierci. Należy pić tylko sprawdzoną wódkę ze sklepu monopolowego za ( już niedługo ) 30 pln za flaszkę. Parkowa , albo Folklor za 32 heheheheh :D
    Wczoraj jakiś pan doktor wypowiadał się, że to po to żeby chłopaczki  nie pili browców na ławkach. Czemu ja jednak odbieram cel tego projektu jako kolejne upokorzenie ze strony "rzondu". III RP została doprowadzona do takie stanu, że wiekszość ludzi tak to odbierze. I na dodatek nic z tym nie zrobi. W sumie to zasługujemy na Kopacz, Bronka i Tuska. Skoro rządzą od 2007... Przecież nie stoją za nimi czołgi, ZOMO, Berkut, transportery, UB czy inne szwadrony śmierci. Skoro rzadzą, to widocznie  na tym etapie historii zasługujemy na  taki rząd. Pytanie tylko czy Polska zasługuje ?

 WS. śmierci Bartoszewskiego to miałem "dobrze, albo wcale" więc wcale. Jednak ze względu na zalew wpisów w stylu "internetowy znicz. Jak teraz zyć ?" napiszę tylko, że przypominała mi ta postać generała Zajączka.
    Natomiast przykre jest też plotkowanie o tym, że wyszedł z Auszwica bo donosił. Z tego co sie orientuje, Niemcy też brali łapówki.... Irytujące było wygwizdywanie zasłużonego bądz co bądź dziadka przez podrostków, ale też firmował on "państwo teoretyczne" swoim nazwiskiem.... W każdym razie Świeć mu Panie.

Między Osiekiem a Samborem 

    Jednak nie tymi naszymi, ale nad Dunajem :D Na pięknych łegach i bagnach, powstała republika Akapów, Międzynarodowych Korwinistów czy też Libertarian. Podobno to ziemia niczyja. Po wojnie 91 - 95 jeszcze takie zony istnieją ? Rozumiem w Bośni :O
    Krulem jest jakiś czeski polityk libertariański ( jakkolwiek to brzmi :D ) . Z góry zakazał wstępu naziolom i co ważniejsze komunistom. Każdy inny może tutaj sobie żyć i robić co chce, gdyż mottem kraju jest "żyj i daj żyć innym". Godło jest całkiem ładne, choć nie wiem czy zgodne z prawidłami heraldyki. Krul zapowiada, że uczyni ze swojego drugie Monako czy inny Singapur. Choc Singapur to może złe porównanie, gdyz "za manie" nie grozi w Liberlandzie stryczek ani nawet grzywna.

http://www.spidersweb.pl/2015/04/mikronacje.html

Libertariańska Sicz :)

Bardziej realne są takie enklawy:

http://liberum-cerebrum.blogspot.com/2014/11/gurgaon-bogate-i-wolnosciowe-miasto-w.html

     Tyle, że tutaj zachodzi jeden feler. Takie enklawy, czy takie państwa jak Lichenstein mają dwa problemy z głowy. Politykę zagraniczną i wojsko.  Bardzo kosztowne problemy.
   Na większą skalę (jeśli mnie pamięć nie myli)  w historii istniały tylko dwa prawie, że  qasi - libertarianskie struktury wieksze niż Lichenstein. Skonfederowane Stany Ameryki ( oczywscie nie dla mudżynów ;) ) i Rzeczpsopolita Obojga Narodów ( oczywiscie nie dla chłopów :) ). Obie te krainy zostały zgniecione przez sprawne, scentralizowane machiny państwowe.
     Nie znaczy to jednak, że rozwiązania proponowane przez różnych libertarian nie są warte rozważenia. Nadmiar państwa często kończy się jego bezwładem, albo despotią.


"to jest arabska wojna trzydziestoletnia"


   Tymczasem w Europie zahuczylo po tym jak u wybrzeży Itali utopiło się koło tysiąca nieszczęsnych imigrantów z ogarniętego walkami Bliskiego Wschodu ( acz sporo było też  afrykańskiej biedoty). Rzeż tamtejsza rozpoczęta w 2003 trwa w najlepsze już prawie piętnascie lat. Lekko licząc pół milona ludzi legło w rzeziach i bitwach. Ktoś chyba słusznie nazwał to "arabską wojną trzydziestoletnią". Teraz trzeba czekać  na jakiś pokój westwalski. 
  Wojna ta generuje dziwne sytuacje i zdarzenia choćby sojusz Waszyngtonu z Persami co jeszcze na początku tej wojny było nie do pomyslenia. Jeszcze w 2006 instruktorzy irańscy  wojowali skrycie z Amerykanami, a Hezbollah na rozkaz swoich mocodawców atakował Izrael. A tu nagle taka odmiana. Najlepszy dowód, że lobby żydowskie nie jest  tak silne jak mówią. 
  Apropo Żydów .... Z jednej strony


Skoro nawet GW o tym pisze .....

Jednak z drugiej strony .... “wielu ludzi – w szczególności Polaków – często ryzykowało życie ratując Żydów i to dotyczy też pewnej Polki, katoliczki, która uratowała mi życie, gdy byłem chłopcem. Polska drażliwość w tej kwestii sięga daleko, bo ma powody. Przez lata zbyt wiele razy musiałem odpowiadać na artykuły lub oświadczenia mówiące o „polskich obozach koncentracyjnych”. Prawdą jest, że większość tych obozów znajdowała się w Polsce, ale to dlatego, że tam żyli Żydzi. Były to jednak niemieckie obozy. Polska była pierwszą ofiarą nazistowskiej agresji i jej głębokie oburzenie wynikające z przypisywania jej odpowiedzialności za obozy jest zrozumiałe”.

( za :bibula.com )

To już szef Ligi Przeciwko Zniesławieniu czyli jeden z czołowych amerykańskich Żidów
  W każdym razie cała sytuacja pokazuje, co o nas myślą nasi sojusznicy ;) Natomiast nie sądze , ze inwazja na Saddama wywołała ową "wojnę trzydziestoletnią". Wybuchła by tak czy siak tylko później i pewnie szybciej by sie zakończyła. No własnie "później" i "szybciej".  Wojny Putina to też pośredni efekt "Wietnamu Buscha Jr.".

  Tymczasem Polska ma przyjąć spory kontyngent uchodźców. Nie jest co prawda zbyt bogata, ale za to duża więc przyjmie kontyngent według powierzchni i ludnosci a nie PKB :) Zapewne większość nie przyjdzie w niedzielę do lokalnego kościoła parafialnego tylko zacznie kłaść  fundamenty pod meczety. Jedyna nadzieja w naszym marnym socjalu. Wyjda wiec zapewne do najblziszego kraju. I tak matactwa Niemców obróca się przeciw nim  hłe hłe



Na wschodzie bez zmian


  A na wschodzie bez zmian.... Bedzie ofensywa, albo jej nie będzie. Może będzie w późniejszym terminie ? Przy "trzecim Majdanie" ? Tymczasem typowa partyzancko-pozycyjna "wojna o małej intensywności". W takiej wojnie też giną ludzie...
    Polandię ogarnęła z kolei panika w związku z najazdem "Mrocznych Wilków" czy jak im tam. Symptomatyczne z jednej strony panika, artykuły o tym jak mocno powiazane są "wilczki" z służbami Putina itd. W komentarzach na Niezależnej.pl czytelnicy pisza już wprost , że to wstęp do desantu specnazu i zajadle tropia "agentów". Inni bagatelizują, albo "nie interesuje mnie to".  Jeszcze inni chcą palić świeczki na sowieckich nekropoliach i tworzyc honorową eskortę "Chirurgowi" i jego watahom. Są i tacy co chcą wykopywać tych biednych sołdatów z grobów ( swoja drogą  całkiem spory odestek czerwonoarmistów to przecież Ukraińcy, Gruzini, a nawet Polacy z Kresów ) bo rusofobi nigdy dość...

 A gdyby tak po prostu...

  • Przewidzieć, iż taki rajd może się odbyć. Państwo powinno mieć jakiś analityków. Aha zapomniałem, że jest to państwo teoretyczne.
  • Przepuścić "Chirurga" - niech se jadą.
  • Samemu zorganizować motocyklowo-konny rajd szlakiem z 1920. Koziatyn, Kijów .....Rekonstrukcja polsko- ukraińskiej defilady z 1920. Tak mi się zdaje, że aktywna kontra jest lepsza niż paniczna obrona. Paniczna obrona jest tuż przed panicznym odwrotem.
P.S.

W "Do Rzeczy Historia" ciekawy artykuło generale Pawle Szandruku. Bohaterze z 1920 i 1939 czczonym też przez Prawy Sektor. Oficera, który podczas wojny wspólpracował i z Polskim Państwem Podziemnym i z Banderą i z Melnykiem i z Ober Komando Wermaht. Bardzo ciekawa postać. Prawdziwy "łycar zaporoski".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz