Drzemka powstańca. Bunt wybuchł 23 X 1956.
Precz z komuną ! Rewolucja zaczęła się od demonstracji pod pomnikiem .... generała Murada Paszy. No dobra Najsłynniejszego Tarnowianina ;)
Na polu chwały - w walkach poległo ok. 2500 powstańców
"Rosjanie do domu !"
A to w Moskwie myślą o tych wydarzeniach dziś :) W skrócie w Moskwie nazwano powstanie "kolorową rewolucją" i zasugerowano udział "faszystów". Orban się wściekł i wezwał ambasadora na dywanik. Inna rzecz ocena polityki "króla Węgier" wobec Moskwy bo to złożona kwestia. Na odrębny artykuł.
Droga na wiec
Zniszczony sowiecki czołg. Oficjalne straty Sowietów pomiędzy 23 X a 10 XI to 722 zabitych.
Flaga węgierska z wyciętą czerwoną gwiazdą. Terror stalinowski na Węgrzech lat 50 - tych przypominał skalą terror w ZSRR lat 30- tych.
Imre Nagy - ten, który przeszedł na stronę Dobra. Węgierski Gomułka tyle, że gdy mój krajan wysyłał LWP do Czechosłowacji Nagy już dawno leżał zakopany przez oprawców na śmietniku po tym jak zawisł jako buntownik na szubienicy. Który miał rację historyczną ? Gomułka, który w 1956 wolał ulec i budować "socjalizm po Polsku" czy Nagy, który został narodowym męczennikiem ?
Wojsko z Narodem. Powyżej zbuntowani żołnierze poniżej generał Pal Maleter dowódca powstania. Podstępnie zwabiony na negocjacje przez gen. KGB Sierowa ( tego od porwania "Szesnastu" ) i pojmany. Następnie stracony.
Niestety Węgrzy zostali pozostawieni sami sobie. USA podjęło akurat taktyczną współpracę z ZSRR przeciw koalicji UK - Francja - Izrael ( sic ! ) . Moskwa wpadła z wielką potęgą już na dwa tygodnie po wybuchu powstania. Uderzyli z Zakarpacia. Właśnie po to Stalin stworzył Obwód Zakarpacki Ukraińskiej SRR. Żeby Armia Radziecka nie musiała przebijać się przez Karpaty. Obok WDW, czołgów, lotnictwa, artylerii na szeroką skalę zastosowano dezinformację i podstęp. Sowieci wycofali się stosunkowo szybko. Był to taki ograniczony blitzkrieg podobny np. do karnej ekspedycji na Gruzję w 2008. W Afganistanie w 1979 też miało to tak wyglądać :)
Opór cywilny, strajki i akty oddolnego sabotażu trwały jeszcze kilka miesięcy a represje kilka lat. Były jednak ograniczone. Stracono kilkaset osób, tysiące trafiło o wiezień lub zostało uprowadzonych do ZSRR.
Potem jednak ucisk zelżał, a wieloletni pierwszy sekretarz Janosz Kadar rządził dość luźno pozwalając m.in na wprowadzenie elementów rynkowych do gospodarki. Nazywało się to gulaszowym socjalizmem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz