Zacznijmy od tego
Zacznijmy od tego, że jako bezdzietny 30 - latek mam faktycznie mniejsze prawo do wypowiedzi na ten temat. Jednak to bzdura , że mężczyźni nie mają prawa głosu w sprawie macic. Owszem mają. Choćby jako ci których nie wyskrobano. Po za tym w Polsce obowiązuje obowiązek alimentacyjny. Przynajmniej teoretycznie. Nie popieram projektu Ordo Iuris. Nikt mi nie wyłożył czy faktycznie poronienie może inicjować śledztwo czy to bzdura. Zamiast tego tłuczenie się tymi samymi od lat argumentami. Porlajferzy vs pseudofeministki. Mam jednak kilka obserwacji ws. całej sprawy.Kompromisy mają zwykle datę ważności
Pisałem swego czasu o amerykańskiej wojnie domowej. Urwałem, gdzieś w połowie cyklu niestety. Tutaj ważne odniesienie do dzisiejszego strajku kobiet i w ogóle wieszakowej rewolucji. Kompromis zakładał, w wielkim uproszczeniu, że niektóre stany USA będą niewolnicze a w innych niewolnictwo będzie nielegalne. Do czasu działał. Później wnoszono poprawki. I działał dalej. Aż do pierwszych strzałów wojny domowej. Oczywiście niewolnictwo nie było głównym powodem wybuchu wojny secesyjnej, ale miało ogromny wpływ na jej wybuch. Niewolnictwo kształtowało stosunki gospodarcze USA w ten sposób, że rolnicze Południe było swego rodzaju kolonią przemysłowej Północy. Dalej różnice kulturowe były nie do wytrzymania. Kompromis polegający na tym , że w jednych stanach jest legalne a w drugim nielegalne w toku walk wojny domowej stał się niemożliwy do "dalszego ciągnięcia".
I tak podobnie jest z "kompromisem aborcyjnym". Jeśli uznamy, że zygota to początek człowieka to nie może być kompromisów na dłuższą metę. Bo jeśli zygota czy tam zarodek to już człowiek to oznacza, że ogólnie rezać ludzi nie można, ale.... Ale już "dałnów" można. Skoro tak to czemu nie szlachtować ich na ulicy jeśli komuś ugodno ?
Test na mocne nerwy
Oczywiście można i nie uznać. Zwolennikom aborcji proponuję parę testów. Test nr 1 zapytać 20 przypadkowych par z małymi dziećmi czy gdy kobieta była w ciąży to w brzuchu było dziecko ? Czy może raczej płód , który spokojnie można rozdeptać i wrzucić do spłuczki ? Test 2 - samemu uczestniczyć w zabiegu :) "Oooo nie, to zabieg robią to profesjonaliści". No generał Błochin i doktor Mengele też byli specjalistami wysokiej klasy. Gdyby odważyli się oglądać zabieg zwrócili by zawartość żołądka oglądając "odpad postaborcyjny".
Mnie to zastanawia - wszyscy wiedzą jak wygląda odpad postaborcyjny. No ma ręce, głowę, nogi. No dobra zarodek nie ma. Ma jednak zestaw chromosmów ojca i matki. Jest stanowczo bytem odrębnym od ciała matki. Nie jest częścią ciała matki. Nie jest też rakiem - choć dla pseudofeministek jest. No cóż osoby pokroju Magdaleny Środy to współczesne Baby Jagi. Po prostu nienawidzą dzieci i mężczyzn. Takie mroczne lesbijki. Skoro nie jest cześcią ojca ani matki , nie jest rakiem, rośnie w ciele matki, ma pełny zestaw indywiudalny DNA to na logikę... najprawdopodobniej to człowiek. To nie papież, ani Jezus, ani proboszcz, ani Jarosław Kaczyński tak mówią. Tak mówi mi logika.
Cierp Europo jakżeś chciała
Nie wiem kiedy zaczyna się życie ludzkie. Nie wyglądam na Boga. Jednak zakładam , że bóstwa jakie by nie były to ta ich dobra cześć nie lubi ofiar z dzieci. No a skoro są nogi, ręce, głowa.... Aborcja jest swego rodzaju ofiarą dla nowych bogów ery zrodzonej z związku Wodnika z Wal Martem. Ciche ofiary bo i ludzie słabowici. Nie lubią wypruwania flaków chyba , że w horrorze. Państwo Islamskie takiej hipokryzji nie uprawia. Zarzynają na ulicach, sami się śmierci nie lękają. Zatkną swój czarny sztandar kiedyś na Wieży Eiffla ( pod tą czy inna nazwą działając wtedy ) i na Big Benie. I bardzo kurwa dobrze - Europa dostanie to czego pragnęła i do czego dążyła. He - he - he
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz