wtorek, 28 czerwca 2016

Bretix - szczęście w nieszcześciu

   Niedobra wiadomość dla mojego portfela. Funt poleciał. Mam nadzieję, że się odbije do jesieni. Niedobra wiadomość dla mojego rządu. UK była siła putinosceptyczną w Unioeurop. Francja kocha La Russie odkąd dostała łomot w 1812. Niemcy wiadomo miały dwie wojny z Ruslandem i to do tego największe wojny w historii. Teraz jednak raczej bismarckowe klimaty. Klimat będzie teraz taki, żeby uciec do przodu - federacja ! A inaczej do Ruslandu...

O jak Ci :



   Bretix może pogłębić ( nie pierwsze w historii ) niemieckie i francuskie szaleństwo. Może nawet  doprowadzić do dekompozycji NATO czyli wojny, albo raczej serii wojen. Jesli nałoży się na to "druga fala kryzysu" ( a właściwie Kryzys właściwy , przez duże K ) i destabilizacja uchodzczo-dzyhadystyczna.


   Może jednak Bretix być ozdrowieńczym szokiem, lub impulsem do tworzenia czegoś nowego. bardziej racjonalnego. Formułą UE się wyczerpuje. Cofnięcie do EWG już chyba bez Wyspiarzy niemożliwa. A więc Międzymorze ? Jutro o plusach i minusach. Często o tem piszę. To będzie jednak kondensacja.


Piękne czasy, piękni ludzie ;) 

     A co do pracy  w UK. Norwegia w Unii nie jest a Polacy tam pracują, Szwajcaria nie jest a pracują,  Islandia nie jest a pracują ,  Kanada nie jest a pracują, USA nie jest a pracują. Zaś ograniczenie mozliwości odpływu ludzi będzie miało dobre strony. Plan na Polskę pt Emigracja + dopłaty nie wypalił na dłuższą metę. Trzeba więc jak nie tak to tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz