A poniższe i powyższe to akurat Ojciec robił. Pomiędzy 5.40 a 6. Pomiędzy październikiem a listopadem. Dni się rozpływają w nocy. Noce coraz dłuższe. Ciemność ogarnia świat, by w momencie szczytu tego mroku się odrodzić. Wyjść na przeciw światła.
Żurawie
Ot i zwierz ;)
Bajkowy Las.
Dzień i wieczór. Ja wiem, że ultranowoczesne systemy grzewcze są ekonomicznie i ekologicznie bardziej wydajne. I wiem , że można kominek. Tylko nie mają uroku wieeelkiego pieca.
Róża pomimo śniegu
Bobrze jezioro
"Jak w RCKP-ie"
Jesienne niebo
Wierzby
Aleja Gwiazd
Pożegnanie pomidorów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz