BBC poinformowało swoich słuchaczy, że w Polsce odbył się kontrowersyjny rytuał "różaniec na granicach". Kontrowersyjność miała wynikać, z tego , że 7 października to rocznica bitwy pod Lepanto. A owszem święto Matki Boskiej Różańcowej to pamiątka po tej bitwie. Bardzo wiele "maryjnych" świąt i rytuałów jest związana z walkami z muzułmanami - bitwami pod Belgradem, Chocimiem, Wiedniem czy właśnie Lepanto. Ok ja rozumiem, że nie każdy musi być chrześcijaninem. Rozumiem , że można uważać islam za "religię pokoju". Tym stwierdzeniem o "kontrowersyjności" to chyba jednak weszli w jakąś orbitę umysłu nijak nie dającą się zrozumieć. Jeśli redaktorzy brytyjskiego państwowego radia i telewizji naprawdę uważają, że Turcja powinna wygrać pod Lepanto to faktycznie tę Europę musi islam pożreć. Ciekawy jestem czy Oświecenie mogło by się narodzić w islamskiej Europie ? Imperium Osmańskie to oczywiście nie była III Rzesza czy ZSRR, ale takie pojęcia jak "prawa człowieka" w osmańskiej Europie zwyczajnie by się nie wytworzyły.
7. X. 1571
Sama bitwa pod Lepanto była jedną z największych morskich konfrontacji w dziejach. Koalicja Włochów ( jakbyśmy dziś powiedzieli ) , Hiszpanów i Zakonu Maltańskiego starła się z flotą turecką. Dzięki dobremu dowodzeniu i większej sile ognia muzułmańska inwazja została powstrzymana. Warto też pamiętać, że w boju brał udział niejaki Miguel de Cervantes. Gdyby flota chrześcijańska została pokonana pasł by krowy u jakiegoś paszy zamiast napisać "Don Kichota" :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz