Po wczorajszych ognistych przygodach w których popełniłem rolę hejnalisty OSP ( na szczęście nic groźnego, acz efektownie ) dziś spokojna droga do Launceston.
Na foto 1 - nasz lotniskowiec na betonowym odcinku ekspresowki.
Na foto 2 - High Willhays, albo Polonina Okechamptonska. Ma 623 m. n. p. m. Jednak ze względu na niskie położenie podróży wysokość względna jest duża. Często ćwiczą tutaj komandosi królewskiej piechoty morskiej.
A teraz zaczął się off. Na murek obok przyleciał kos. Mewy krążą nad uliczka. Pije cajdra. Spokój zakłócają tylko wieści z Monachium. Cóż gorące lato....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz