I co by tu napisać ? Można napisać kolejny tekst o tym, że " multikulti się nie sprawdzilo". Tylko po co ?
Po za tym np. w Exeter żyje całe mnostwo różnych ludów i nie słychać co noc serii z kałasznikowa. Na rogu ulicy mamy tu meczet. Chodzą tam bardzo sniade i lekko skośne Ciapki. Stawiam na Malaje. Tym bardziej, że sporo tu ludności wygladajacej na Chinczykow. I co ? I Ci Malaje nie biegają z maczetami, nie ma tu szariackiej dzielnicy, nie strach wyjść nocą na ulicę. Choć sugerując się artykułami z Niezależną.pl i Frondy tak mozna to sobie wyobrazić - kraj w stanie wojny.
Może napisać o tym jak po brexicie bijo Polaków. Sugerując się lewicowo - liberalna prasa można sobie to tak wyobrazić. Ale tak też nie jest. Przynajmniej tutaj.
Co by jeszcze napisać ? Jakaś puenta... "tylko prawda jest ciekawa ". A przynajmniej równie ciekawa jak wizje tworzone przez dziennikarzy różnych opcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz