środa, 11 maja 2016

2007 - 2015 albo minus 340 mld

   Audyt stanu państwa po "Dekadzie Tuska" ujawnia autentyczną jego kondycję.
     Nie mają racji razemowcy, gdy mówią, ze nędza jest wynikiem lotrostwa ludzi biznesu. Ludzie biznesu jeśli źle traktowali pracowników, nedznie im płacili to dlatego, ze Państwo temu sprzyjało, albo uniemozliwialo godna płace. Nie mają racji korwinowcy i inni ortodoksyjni wolnorynkowej , gdy mówią "państwa jak najmniej". Bo tego państwa faktycznie było coraz mniej w tuskowej dekadzie. To nie był reżim. To był folwark różnych mafi. Począwszy od tych "twardych" jak chlopaki z bylego WSI po "miekkie" jak lowcy grantow genderowych.
      Cudnych rzeczy można się dowiedzieć. Oto Tusk odmawia Ojczulkowi Łukaszenko udziału w medjacjach ws Ukrainy. Ja, ja naturalis z tyranami się nie rozmawia. Instrukcje z Berlina i wpływ Moskwy to oczywiście mity.
    Kilometr autostrady był o prawie dwa miliony droższy niż RFN. No wiadomo połowa Polski to Tatry.
   Luka Vatowska wzrosła z ok 9 % gdy odchodził rząd PiS do 26 % gdy odchodził rząd PO. No przecież to dobrze - wielki biznes nie powinien płacić VAT. Szczególnie zagraniczni inwestorzy. VAT powinni płacić Polaki  - Cebulaki. I tak sa leniwi i roszczeniowi, a w dodatku nie chcą kodowac.
     Jedna z kancelari prawniczych brała 1800 PLN za godzinę. Prezes jednej z państwowych spółek zarzyczyl sobie złotego mercedesa. Należało się, ahrystokracji się należy. Po za tym to kłamstwa krwawego rezymu.
      Nie wiem czy sa fachowe okreslenie na taki system polityczno - gospodarczy. Kleptokracja ? Republika bananowa ? System oligarchiczny podtyp postsowiecki ?   Państwo postkolonialne ?
    Krwawy Antoni terroryzuje. Grozi z mównicy więzieniem. No jak się semantyka zmieniła. Sprawiedliwość to terror.
    Podejrzanym o przestępstwa przeciwko państwu i jego obywatelom należy się sprawiedliwy proces i uczciwe śledztwo. Jeśli okaże się niewinni to uniewinienie, a jeśli trzeba to i odszkodowanie. Vide  sprawa Romana Kluski wrobionego przez urzędników - bandytów. Gdy okażą się jednak  winni powinni siedzieć tak samo jak Seba za kradzież smartfonów i portfeli, albo Ruda Grażyna za drobne wyłudzenia.

    Pamiętam z jakim nastrojem pisałem tutaj  na "chutorniku" rok temu. Znużenie, śmiertelne zmęczenie, ale i niepewność. Mimo szeregu wątpliwości i widzenia minusów mogę rok po teatralnych łzach Andrzeja Wajdy powiedzieć, ze jest lepiej niż myślałem.
     A czemu "dekada Tuska" ? Bo rządy PiSu z lat 2005 - 07 były na ciągłej fali spadkowej. Tusk rozgrywał karty już w 2006. Jak ostatnio pisał Ziemkiewicz "obiecał ludziom jeszcze lepszą zmiane". Obiecał, jak to Tusk, ze zrobi to co  Kaczyński tylko solidnie i skutecznie. Naprawi państwo. Widać jak naprawial  zanim zwiał do Brukseli. Gdy sytuacja w Europie zrobiła się groźna, a w samej Polsce system zaczął się sypać.
      Jego następcy najwidoczniej nie umieją  manipulować większością Polaków, albo nie chcą , albo czasu łatwej manipulacji się skończyły. W kazdym razie  naczelne ( choć nieformalne )  hasło KOD - "aby było  tak jak bylo" jest przeciwskuteczne. I nie pomogą manifestacje. Nawet jeśli napiszą w "Wyborczej" , ze na ulice Brzozowa wyszło 240 tysięcy mieszkańców miasta i powiatu. Nawet, gdy ogłoszą, ze kibice Czarnych i Karpat wygwizdali starostów z PiS- u i zaczynają majdanowac.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz