Jaki jest najkrótszy kawał o pedałach ? - Ten tego. I dziś będzie właśnie o tym. Stan Kalifornia wprowadza do szkół nowy przedmiot - historię ruchu LGBTQWERTY . Czemu nie np. historię Kalifornii, albo historię kolejnictwa w USA ? No cóż są pewne priorytety ...
Nie żebym był jakimś homofobem, mam wśród znajomych także i homoseksualistów. Jednak rozróżniam różne kategorie ludzi o tej skłonności. Pierwszym są korzenne pedały. Tacy byli, są i będą. Od połonin Brockeback Mountain po cesarskie pałace. Drugą są geje - żeby być gejem trzeba się modnie ubrać, mieć modne gadżety. Jeśli kogo nie stać cię na orginalny T-shirt od Dolczego i Gabany to może być najwyżej pedałem, ale do gejów na członka się już się nie zapisze. Za wysokie progi. Są jeszcze geje z zawodu, być może cześć jest gejami tylko w robocie a po robocie to cóż ... żona, dzieci, schabowy, kran naprawić, piwo , mecz w TV. Specyfika pracy jak u aktora teatralnego , albo polityka.
No i są jeszcze nieszczęśliwe ofiary postmodernizmu. Nadopiekuńczych matek, rówieśniczek dominatorek, chorej mody , braku wzorców czy też przesytu. Często to nawet nie są homoseksualiści tylko właśnie osoby płynne, niedookreślone, jak to dawniej w szkolnym powiedzonku mówiono "homo - nie wiadomo". Winny jest temu postmodernistyczny przesyt. Trucizna nudy, znużenia dobrobytem i stabilizacją - choćby tak umiarkowaną jak w Polsce.
Edek i Franek w wieku 16 lat - przed kuracją
Młodych chłopaków trzeba trochę przeczołgać w stricte męskim środowisku. Dlatego, choć mam ambiwalentny stosunek do powszechnej służby wojskowej to z pewnością 4 czy 6 miesięczne szkolenie zrobiło by z niejednego płynnego chłopca chłopaka w staroświeckim znaczeniu tego słowa. "Ściągaj chłopcze te rurki i ubieraj mundur, będziesz czołgał się w błocie, robił pompki i strzelał z kałasznikowa. Będziesz jadł mortadelę z chlebem i pił czarną kawę bez cukru. A z kosmetyków szare mydło. No mercy". Wiadomo , że byli w historii i wielcy wojownicy wolący sypiać z swoimi oficerami niż z dziewuchami. Tak już jest , że pewien odsetek ludzi woli swoją płeć. Ja tego nie rozumiem bo kobiety lubiłem w życiu , aż do przesady. Jednak tak już jest, że taki odsetek był,jest. i będzie. Jednak tego gejstwa jest już po prostu za dużo. To nie ma znaczenia czy na widok całujących się mężczyzn zbiera nas na wymioty czy jest to widok zupełnie obojętny. Równowaga w przyrodzie została zaburzona i coś z tym trzeba zrobić. W imię interesu PAŃSTWA I CYWILIZACJI. I tych płynnych, postnowoczesnych chłopców trzeba trochę pomęczyć dla ich własnego dobra. Bo zachwiana , rozdygotana autoidentyfikacja jest jedną z najgorszych rzeczy jakie mogą człowieka spotkać w życiu.
Może trzeba po prostu dużo pić ? Kolega ostatnio stwierdził, że " w czasach genderu i dżyhadu pijaństwo staje się ostoją normalności". Bo Zachód, którego jesteśmy częścią idzie ku czemuś ... czemu nie wiemy. Ale wszyscy wiemy , że nie idzie w dobrą stronę. Ratunkiem jest normalność....
Edek i Franek w wieku 20 lat - po kuracji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz