Antek skoro Bartek Misiewicz może być ważnym dyrektorem to czemu ja jeszcze nie jestem ? Podpadleś drugi raz.
Czytam też, ze husaria rozprawia się z niemieckimi kolaborantami ;) Profesor Jerzy Kochanowski z Uniwersytetu Warszawskiego rozmawiał ze swoim kolegą profesorem z Jeny. Jena jak wiadomo jest "w Niemcach". Rozmawiali więc po niemiecku. A Niemce to Niemce , nie będzie się w Warszawie mówić w języku Goethego, który pewnie był jakiś SS-manem, albo lewakiem . No i jakiś dresiarz wyklęty, husarz XXI wieku, bęcnął profesora w łeb. Profesorowi założono pięć szwów a Lisweek i Wyborcza mają wielką radość.
Takich durniów co ubierają koszulki "Z Powstańcami" a potem wymiotują na nie dziesiąte piwo, takich bałwanów jak ten dresiarz z Warszawy należy bić. Bo oni innego języka oni nie rozumiejo. Wojna PO z kibolami, z blokowiskami, z młodzieżą jako taką nawet, była groteskowa, ale ich gloryfikacja przez propisowskie media to też jakaś paranoja. Młodzież trzeba wychowywać, a nie uważać ją za mądrą. Nikt za młodu mądry nie jest :) A środowiska chłopaków w kapturach nakierowywać ku pożytkowi narodu a nie ubóstwiać. Bo inaczej się jakaś kontrkultura nam robi, tylko tym razem prawacka Jak się kończy zbytni flirt z mgławicowymi środowiskami łysych, prawilnych chłopaków można pokazać na przykładzie osławionego batalionu "Tornado". Ale o batalionie "Tornado" opowiem Wam niedługo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz