sobota, 6 lutego 2016

Apropo marihuaniny

Spoko marihuaniny i ostatniego wpisu. Owszem demonizowanie tej pięknej rośliny prowadzi do takich sytuacji, gdy odmawia się lekarstwa  choremu ''bo to narkomanskie''. Konopie są i owszem czesto przedstawiane przez wychowujących np nauczycieli w sposób całkowicie ignorancki. Wielu wierzy w zbitke ''marichuana droga do heroiny'' co jest taka sama prawda jak ''piwo wiedzie do denaturatu''. Kłamstwo to nie jest, albowiem chyba każdy smakosz denaturatu zaczynał od tanich piw i tanich win. Jednak czy ''piwo brama do denaturatu'' jest prawdziwe ?

Jednak z drugiej strony pełno jest bagatelizatorow konopi. Często ludzi, którzy nie mielli z nimi do czynienia, a bardzo bym chcieli  ,aby uchodzić za młodszych niż sa. Sa też kochających marihuanine w sposób nalogowy i chcieli by Jamajki od . Kingston do Tokio.

Tak marihuanine może uzalezniac psychicznie. Tak uzależniony popada często w apatyczny stan leniwego czasu. Oczywiście może, a nie musi, jak sądzą często wychowujących młodzież. Jak pisałem - często nie ostrzegają tylko straszą. Opowiadają banialuki wierutne wymyślone przez samych siebie, albo czerpią wiedzę z miejskich legend, filmów w stylu ,,ekstradycja''  czy ,,dzieci z dworca zoo'', myląc przy tym mak z konopia.

Ale i owszem sa bagatelizatorzy zaslepieni lub ignoranci. Nie zauważają, lub nie chcą zauważyć, że marihuana to nie jest rozluzniacz tylko psychodelik. To, że chyba na większość działa rozluzniajaco i lekko psychodelicznie nie oznacza, że nie istnieje mniejszość i to całkiem liczna na która działa mocno transowo, wizyjne, szatkujaco mózg.

Nie jest to absolutnie złe. Wszak nasz wieszcz narodowy Juliusz posilkowal  się opium oraz produktami konopnymi dość chętnie. Jednak trzeba pamiętać ze obok poetów i bardów sa tez tacy co powariowali po zbyt czestym tripowaniu.

Demonizowanie  konopi tylko prowokuje młodzież. Szczególnie, gdy to straszenie jest oparte na balamutnej pseudowiedzy. Bagatelizowanie jednak jest zwyczajnie nie odpowiedzialne. Konopie należy szanować a nie robić sobie śmieszni czy traktować jak zabawkę. Bo się obraża 😀

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz