Specraport część 2
O i
zaczynamy część 2. Pytanie nr 1. Jak to było z "Drohoju do
Jewropy" za Janukowycza ? I za co siedziała piękna Jula ?
Ukraina od
dawna znajduje się w Europie, na pograniczu Wschodu i Zachodu. Nie mniej jednak
nie należy zapominać, że dziedzictwo bizantyjskie jest jej nieodłącznym
elementem. Z racji tego, że część ziem ukraińskich wchodziło w skład Imperium
Rosyjskiego, a później odmianie tego imperium - Związku Radzieckim dzisiaj w dyskursie
pojawia się hasło "drogi do Europy" i "bycia
Europejczykiem". I dlatego Ukraina dzisiaj musi odnaleźć swoją
tożsamość.
Tak naprawdę to Januk a nie Jula padł ofiarą polityki. Jula
siedziała za zawarcie "korzystnych" umów gazowych jako prawa ręka
Putina. Co ciekawie jej uwięzienie było na rękę, w tym polityków z jej
ugrupowania. Chociaż wielu o tym głośno nie mówiło. Teraz jak udało jej się
zostać deputowaną oburza się strasznie taryfy na gaz, choć teraz gaz jej o
wiele tańszy. Jest osobą apodyktyczną, nie znającą kompromisów i żądną
władzyyyyy.
Czyli
opozycja wobec Januka wcale nie była taka antyrosyjska jak mówią ?
Ogólnie
podział na promoskiewskich i proeuropejskich polityków jest sztuczny. Mając
Rosję na karku należy być rozsądnym i nie budzić tego niedźwiedzia. Janukowycz
był akurat osobą pragmatyczną ( zresztą jak poprzedni prezydenci ) i
starał się lawirować.Otwarta walka jest skazana na przegraną. Najlepszym
przykładem tego jest Finlandia, która straciła dużo swoich terytoriów i obecnie
z sukcesem otwiera drogę Rosjanom i handluje.
Ale Finowie
w czasie wojny twardo się bronili. A i dziś nie boją się sprzedawać broni do
Kijowa. Może jednak Chanat Moskiewski szanuje tylko twardych zawodników ?
Niezupełnie tak. Finowie usiłowali przekupić Rosjan. Oddali terytoria i przez
wiele lat musieli kłaniać się Moskwie. Rozwijali gospodarkę i teraz Rosjanie
jeżdzą tam zażywać zachodniego dobrobytu i porządku. Jak popatrzeć - ten sam
krajobraz, po jednej stronie ruina, po drugiej porządek i czystość.
Więc Donbas
należ oddać tak jak Finowie oddali Karelię ?
Są
takie głosy. Ale tak naprawdę Rosja nie potrzebuje Donbasu. To region
dotacyjny. Wcześniej w ZSRR z sukcesem zniszczono przemysł budowany przez
angielskich i belgijskich przemysłowców. Przemienili te tereny w depresyjna
zonę dla byłych więźniów z całego Sojuza. Dzisiaj te demony ukryte w kopalniach
i gorejących hałdach wyszły do świata górnego. Ich rolą jest kusić i wnosić
nieład na cały kraj. Dlatego Kijów trochę boi się Doniecka, gdyż widzi w nim
swój cień. Czy anioły z wzgórz Kijowskich i pieczar Ławry ujarzmią te
demony, czy skryją się niewidzialni do czasu, w Kijowie podziemnym, się okaże.
Może nastaną takie czasy, gdy anioł spocznie na pomniku Lenina i nastanie pokój
trwalszy niż miński
Ano właśnie.
W Polsce słyszy się głosy, że polegli na Majdanie i w walkach na wschodzie mogą
być przeciwwagą dla kultu Bandery. Co o tym myślisz ? Jak pamięta się teraz o
poległych w rewolucji i wojnie ?
Polegli w ostatnim czasie wojownicy dołączyli do banderowców w Walhalli.
Niebiańska sotnia to nowi wojownicy światła przeciw
ciemności wrogów Ukrainy. Ich zadaniem jest wstawiennictwo w Niebie za
walczącymi na Ziemi.
Czyli to po
prostu kolejny element mitologi patriotycznej i nie wyprze UPA z panteonu ?
Raczej się nie przeciwstawia. UPA to protomęczennicy obecnych, którzy
kontynuują ich drogę. Tak widzi to nowa religia cywilna.
Jednak było,
nie było wiosną 2014 powstawały różne urocze twory jak Charkowska Republika
Ludowa, Odesska Republika Ludowa. Były to efemerydy , obecnie z Noworosji
pozostał tylko groteskowy Ługandon. Jak sądzisz jak realnie daleko miała
sięgać tzw. Noworosja. Dokąd planował zajść Putin ?
Od
razu należy powiedzieć, że nazwa Noworosja jest kompletnym pomieszaniem
historycznym, którym tak lubią manipulować Rosjanie. Obecne regiony Doniecki i
Ługański nigdy nie nazywały się Noworosją. Noworosja to nazwa sztuczna. Była
nadana zdobytym ziemiom na południu Ukrainy. Zresztą później skasowana przez
samego cara. Putin nie planował nigdzie zajmować kolejne terytoria. Te
efemerydy tworzyły jego demony by zawieszać kraj w niekończącym się chaosie.
Charków nie poddał się, a Odessa jest zbyt pragmatyczna by bawić się w te
gierki.
No właśnie
bo ogólnie mętlik jest. Co jest prawdą a odbiciem w krzywym zwierciadle. Januk
nigdy nie pasował mi do wizji marionetki Chanatu Moskiewskiego, lawirował
między Wschodem a Zachodem. Jednocześnie faktycznie w lutym 2014 w Kijowie
przebywali generałowie zarówno GRU jak i FSB. Berkut i Wojska Wewnętrzne były
rozwijane, a wojska wojskowe były w opłakanym stanie. Opowiadałem ci anegedotę
jak mój kolega wojak był na manewrach z ukraińskimi żołnierzami za Januka ? A
jak weszli na Krym to nawet admirał waszej floty przeszedł na stronę rosyjską.
Czy może być tak, ze Januk wcale nie
chciał być marionetką Moskwy, ale Rosja tego chciała. I dlaczego Poroszenko
itp. stali za organizacją Majdanu ? Czy ich firmy mają większy eksport na
Zachód niż na Wschód ?
Przed
wszystkim by odróżnić rzeczywistość od symulakrów, należy wyjść poza krąg mitologii. Dzisiejsza
sytuacja Ukrainy jest wynikiem tak gier geopolitycznych jak i walki o władzę w
Ukrainie. Dlatego majdan i konflikt na Donbasie mają wiele źródeł. Jednym z nich
jest to, że Kijów w ciągu 23 lat niepodległości nie zajmował się opracowaniem
programu politycznego państwa. Nie udzielał należytej uwagi tym skomplikowanym regionom jak Krym i Donbas.
Pozwalał by szerzyły się stereotypy. Politycy zajmowali się interesami
buisnesowymi i życiem prywatnym. W tym czasie Rosja pracowała w tych regionach.
Dlatego później łatwo było je zapalić. Rzeczywiście wojsko było w opłkanym
stanie i Janukowycz zrobił krok do odbudowy kasując obowiązkową służbę w celu
budowania wojska zawodowego.
A co za anegdota ?
Kolega jest
zawodowym wojakiem. Podczas manewrów międzynarodowych Francuzi i Amerykanie
przywieźli swoich kucharzy, bo nie chcieli polskiej grochówki i bigosu.
Natomiast Ukraińscy żołnierzy pytali czy to jakie święto u Polaków, że żołnierz
dostaje przy obiedzie cały chleb. A ich dowódca wrzeszczał na nich, żeby brać
po dwie kromki a nie od razu cały bochenek. Mówił, że bieda – wojsko to było.
Rzeczywiście
dzisiaj wojsko karmią wolontariusze, dowożąc żarcie prosto do pułków.
Mobilizowany żołnierz idący do ATO musiał często nie tylko ubrać się ale i
wyżywić. Teraz są całe organizacje wolontariuszy, które zapatrują wojsko.
Wcale nie dziwię się, że ludzie unikają mobilizacji. Znajomy trafił do
jednostki, która współpracuje z Amerykanami i nie musiał dbać o mundur, buty i
jedzenie. Ale wielu tak nie ma.
A jakie są
prawdziwe straty ?
Tego się
nikt nie dowie
Czy myślisz,
że bez majdanu Ukraina wywinęłaby się od uczestnictwa w „Tajożnym Sojuzie” Putina
? I jak inną drogą mogłaby się wywinąć i jednak skierować na Zachód ?
Przecież
Ukraina nie aspirowała do towarzystwa „Tajożnego”. Nawet nie ratyfikowała
uczestnictwa w WNP. Z drugiej strony nie ejst tak, że Ukraina o wszystkim
decyduje. Nalezało by zapytać czy tak naprawdę Zachód chce i może mieć ją w
swoich kregach chcąc jednoczesnie zachować dobre relacje z Rosją. To tak
naprawdę szerszy obraz geopolityczny. Ukraina musi znaleźć sposób na swoją
niepodległośc i swój rozwój.
A co na
Ukrainie mówi się o Polsce ? Czy Rzeszów to dla Ukraińców coś jak dla nas
Exeter, albo Bergen czy inne Monachium ?
Jakoś tak.
Ukraińcy też nie tylko jako emigranci zarobkowi, ale równierz jako biznesmeni
pojawiają się u was. Zatrudniają Polaków. A studenci płacą za swoje studia,
utrzymują kierunki od zamknięcia. Są różni Ukraińcy na Podkarpaciu tak jak
różni Polacy w Devonie.
Czy w prasie
Ukraińskiej pisze się o polskiej polityce. O kontrowersjach smoleńskich, o
wojnie PiS z PO, aferze taśmowej czy podziale na prawicy w sprawie Majdanu i
Ukrainy w ogóle ?
Tak naprawdę
trudno się o tym dokładnie dowiedzieć. Najwięcej jest o tragedii smoleńskiej
i różnych wersjach wydarzeń, ale również o tym jak nowa władza ustosunkowuje
się do Kijowa. Ukraińcy żyją w micie o przyjacielach Polakach. I cieszą się jednocześnie Banderą – oświecicielem.
Jestem
podobny do Giwiego ?
Tak, tak.
Ok. tyle na
teraz C.D.N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz