Piotr Stańczak 1966 - 2009
Wzgórza Wapnianki z Malinowej. Lato 2008. Na Wapniance położony jest Potok - wieś Stańczaka.
Polski inżynier - geolog porwany przez pakistańskich talibów..Jesienią 2008 porwany przez pakistańskich talibów. Wobec nie spełnienia żądań terroryści postanowili poddać go kaźni przez ścięcie głowy. Jednak ze względu na podziw jaki wywołał w nich europejczyk nie skamlący o litość i nie skarżący się na trudy postanowili dać mus szansę. Wystarczyło by zaparł się wiary przodków i został muzułmaninem. Jednak inżynier Stańczak nie zaparł się wiary i poniósł śmierć męczeńską. Wzgardziwszy życiem doczesnym otworzył sobie Bramy Raju. Odznaczony pośmiertelnie Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Na mój skromny gust archidiecezja przemyska powinna podjąć starania o beatyfikację. Skoro człowiek zginął z rąk niewiernych terrorystów to męczennik. No chyba , że mogła by taka beatyfikacja urazić uczucia muzułmanów i zaszkodzić dialogowi międzyreligijnemu :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz