Na niedzielne rano ;)
Bardzo ładne niedzielne rano :)
Między pustką a niebiem
Noc za nocą
Huczy miasto
Impreza, iventy
Tusz rozmazany
Na deszczu i łzach
Już jesień, już jesień
I pełne lokale
I dalej, i dalej
A Las stoi jak stał
Rudy, złoty, czerwony
Błyszczą szczyty buków
Złoci się jesień
Już śnieg
Planty bieli
I noc za nocą
Terkoczą nocne
Duszne piwnice
Wesołe kamienice
Pierwsze miłości
Ciężkie rozstania
A Las zimowy
W majestat ubrany
Jodły w czapach baranich
Srebrne pancerze
Już wiosna
I noce wiosenne
Błyszczą ognie grillowe
Wielkie rozmowy
I plany śmiałe
Nad Wielką Rzeką
Piwne pikniki
ukradkiem
A Las stoi jak stał
Zielony, pachnący
Ogromny, wesoły
A Las stoi
Wśród czerwcowych chmur
Wschody, Zachody
I gdzie ?
A po co ?
A na co ?
I wstać trzeba
Gdy świta
Ciemność jest tylko
Brakiem światła
Noc taje szybko
W pierwszych słońca promieniach
Nirwany nie będzie
Nirwany nie trzeba
Tylko słońca wschodów
Po każdej nocy
Na nowo
Śnieg
Białym śniegiem
Biegnie zima
Białym śniegiem
Gaśnie rok
Białym śniegiem
Nasze grzechy
Przez stalową
ścianę chmur
Białym śniegiem
W nowy czas
Białym śniegiem
Białym śniegiem
Białym śniegiem
Nasze grzechy
Białym śniegiem
Białym śniegiem
Białym śniegiem
Białym śniegiem
Przez żelazne
Wrota mgieł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz