Dixie
A tu taka zabawa w ludowego pieśniarza z amerykańskiego Południa około roku 1865. Nie mniej parę cytatów z orginalnych pieśni jest ;)
Szary szynel
I idę w jednym , dziurawym bucie
Idę błotnistą drogą Virginii
Nanananana
W dół
Starego Dobrego Południa
Jestem żołnierzem Rebelii
Choć bez karabinu
Jestem żołnierzem
Choć bez mego Generała
Jestem Konfederatem
Choć Konfederacji już nie ma
Powiedzą za lat sto
Żem rasista
Żem miał niewolnika
A mój Niger brandy
Ze mną pił
Jadł przy moim stole
Niech gadają
Jestem żołnierzem
Choć bez karabinu
Jestem żołnierzem
Choć bez bagnetu
Jestem żołnierzem
Choć bez państwa
I swego Generała
Ale mam
Jeszcze siwy szynel
Ale mam jeszcze
Szare , wilcze kepi
Boże błogosław Generała !
Boże błogosław Generała !
Nogi krwawią
I w lepkim kwietniowym błocie
Grzęzną głęboko
Zimna Virginio
Prowadź mnie do mojej
Słodkiej Georgi
W dół Starego Południa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz