piątek, 30 czerwca 2017

Przez Riłę - VIII 2010

A dziś coś podróżniczego. Za dużo ostatnio tych militariów i przemocy :). Dziś taka wirtualna wycieczka na wschodnie Bałkany.  Zdjęcia z mojego przejścia ( wraz z towarzyszką podróży i podówczas  tzw. TŻ ) przez góry Riła w Bułgarii. Sierpień 2010 r.




W borze  pod Borowcem.Ponad 1200 m.n.p.m.  Start trawersu Riły.



Czaszka na szlaku. Tutejsza fauna jest podobna do karpackiej. Natomiast flora bogatsza. To już południe, Bałkany.


Ludzi w górach Riła jest mało, schronisk odpowiednia ilość a szlaki dobrze oznaczone. To nie Góry Rodniańskie, gdzie szlaku nie widzieliśmy 3 dni.  Góry nie są zbyt spadziste. Można spokojnie trawers Riły zrobić nawet  razem z gimnazjalistami. Oczywiście o ile nie są smartfonowymi zoombie, uczęszczają na Wu-Ef i chodzili już po górach. 




Konie pasące się nad górskim stawem. Pocztówka ;)




O i sam Musała. 2925 m.n.p.m. Najwyższa góra pomiędzy Alpami i Kaukazem.A jezioro u podnóża zowie się Lodowe.


Kozica


Na szczycie, koło obserwatorium astronomicznego.


Jedno ze schronisk. Następne kilka dni spędziliśmy maszerując przez rozległe połoniny. Cały czas na wysokości mniej więcej 2000 - 2700 m.n.p.m. Riła to podobnie jak Sudety czy Dartmoor góry stare. Po drugie położone daleko na południu. Dlatego nie ma tu tyle śladów lodowca co w Tatrach Wysokich.



Na połoninach.






I dalej...


Dopadło nas też parę burz, ale na szczęście bez gradu i śniegu. Za to z piorunami, rekami podrapanymi przez kosodrzewinę  i z wodą w butach.




I zejście polodowcową doliną. Na horyzoncie sławne ściany skalne, które pokonał m.in Jerzy Kukuczka. Dolinę porastają ogromne lasy mieszane. Trzeba uważać na niedźwiedzie i ouzo czyli grecki bimber. 



I Rilski Monaster. Taka Częstochowa Bułgarów.


Riła z drugiej strony. 


I do Grecji. Pasterze w dolinie Strumy. 


A to już na Olimpie. Tym z mitologii.


A tu mapa Riły.


A ogólnie Bułgarię polecam. 

Nie jest tak efektowna jak Gruzja czy Czarnogóra, ale też bardzo ładny kraj.



Morze Czarne w Warnie.


Pola na północnym - wschodzie kraju


Autor nad jeziorem. Pogranicze z Rumunią.


Sofia 


I Sofia także ;)


Wyżyny Melnika


I Dunaj







wtorek, 27 czerwca 2017

Tuż przed 4 sezonem







Powrót z Rzeszowa







W ogrodzie





Pantera




Ostatnie kiwony




Starówka - oprowadzam





Polanka City







Burza





Wieczór przed podróżą. 


Jakiś czas mnie nie będzie na blogu. Trzeba się wdrożyć w robotę i inne życie. Tam na krańcach Europy. W ogóle to jakoś tak naszła mnie refleksja, że Wyspy ( czyli UK i Irlandia ) są w dziwny sposób podobne do Europy Wschodniej. Tam Europa rozpływa się we mgle Atlantyku, tu w nieprzebytych przestrzeniach Moskovi. Tam Wielka Woda tu Wielki Step i rosyjskie puszcze. Europa nieco inaczej osobno, Różne są Europy. Inne są Wyspy, inna Italia, inny Półwysep Iberyjski itd. itd. Ba nawet Dania i Finlandia różnią się bardzo. A oba kraje to Skandynawia.

Polecam mój reportaż z Kijowa :



Ciekawa audycja o Ukrainie :


I ciekawa wiadomość niestety zła:


Robią sobie co chcą... tzn. GRU/SWZ/FSB/ Ludzie Kadyrowa.







W obronie OT

   Mówią, ze to mięso armatnie. Też zastanawiałem się czy ten system szkolenia się sprawdzi. Doszedłem do wniosku jednak, ze raczej tak. Po pierwsze gen. Kukuła był dowódcą JSK. Kto jak kto, ale taki gość na partyzantce i kontrpartyzantce się zna. Po drugie na pewno to lepszy system niż te 12 miesięcy z czasów tuż przed zniesieniem poboru. Kiedy to naród był w upadku a wszyscy niemal s.....li przed WKU kryjac się po różnych pseudouczelniach. Lepsze wojsko weekendowe a ideowe niż wojsko z branki nauczone obierać ziemniaki, czyścić rejony i pielęgnować tradycję żołnierskiej fali.
    Przerażające jest też lzenie żołnierzy WOT. Paru moich kolegów zapisało się niedawno. 500+ było w ich przypadku motywacja drugorzędną. Pierwsza była Polska i Podkarpacie. Wyzywa się ich w opozycyjnych mediach od bandytów i bojowkarzy. A oni będą też bronić ludzi i poglądach koderskich, lewackich i pseudoliberalnych...
       A jak wyglądało podejście PO do kwesti posiadania rezerw ? Pobór najpierw osmieszono potem zniesiono. Stworzono NSR, ale nie zrobiono tego dobrze. Z całym szacunkiem dla moich kolegów, członków NSR formację ta Klichy i Siemioniaki robiły na odpierdol. Wynik - z tego go wiem nawet połowy planu mobilizacyjnego nie zrobiono. Bo w ogóle Polska dla PO była "nienormalnoscia"


U-Kraina i Podole

                                     

                           

                                              Step pomiędzy Winnicą a Chmielnickim/ Płoskirowem







O taka Biblia dla ubogich 





Dniepr






Mural - "Ukraina jest jedna"






Wieczór 




Wieś podolska - gdzieś w obwodzie winnickim