poniedziałek, 25 maja 2015

Ot parę ;)

 A tak deszczowy, ciepły zmierzch. Bez spiny na "krakoskiego artyste" ani aspiracji do bycia wieszczem :)

Wieczór w Babicy

*
A zmierzch łagodny , czerwcowy
Księżyca łuna po wzgórzach wędruje
Księżyc się przechadza
Do okien zagląda
*
Szumi cicho Wisłok , lekko listek gra lato cicho się zaczyna
Tylko gdzieś w oddali pies zaszczeka cicho
Babico ! Babico !
*
Tak tu cicho o zmierzchu
Tuman dźwięk wstrzymuje
Opar łagodny jak dobrych
Snów całuny

( czerwiec 2013 – hamak pod jabłonią )


Czas jak Wisłok ;)

A najprędsza była pierwsza
Kukurydza puszczą
A ja Tomkiem
Łóżko Syberią
Czarno białe zdjęcie
Trango Tower
Horn
Magazyn Morze
Pole w makach czerwonych
Macko i Zbyszko
Bolek i Lolek
Piraci
I śniegiem miecie po obwodnicy
I niebo tak błękitne , że boli
Niebo lubi boleć
A takie zimne i takie ładne
O krowa moknie
W listopadowym deszczu
I gramy w kosza , ten listopad
Akurat ciepły
I gramy w piłę
I myślę tak , tak jak w Urugwaju
A później listy miłosne
Pisane sobie a muzom
I  koleżeńskie gesty
Stare metody wychowawcze
Pierwsza krew
Jak u Rambo
I nowa jesień
Deszczowo , deszczowo
Balony powietrza
Wino uderza
Jak pierun
Narty naostrzone
Malinowa płonie

8 XI 2013


  Deszcz na Plantach późną wiosną

A taki ciepły , a te liście takie zielone ,
A niebo takie gniewne , i bębni
I szumi , i pies zaszczeka i tramwaj zarzęzi
Pięć takich wiosen widziałem , a chciało by się milion

Najbardziej lubiłem te z chłodnym wichrem
Gdy Bóg robił dla mnie przegląd chmur miliona
Kolorów , kształtów , dźwięków
I dzień drugi , gdy był skwarny , lepki

Przypominał o tym , że jesień tak naprawdę tuż , tuż ,
I tą wiosnę ostatnią , gdy ciemnymi , parnymi nocami
Odchodziła młodość ostatecznie
Dziękuje do widzenia Wiktorze , byłeś cudownym kochankiem
Powiedziała mi na pożegnanie

(2 III 2013)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz